Ja bym jeszcze poszukał, czy lewego powietrza gdzieś nie dostaje, mój po wymienie świec i kabli WN nadal strzelał, a jak się okazało to wężyk od podciśnienia się urwał i ot cała historyja. A jeśli chodzi o kopanie, to też myślałem, że tylko mój mnie kopie... Ale ostatnio każdy mnie okopuje :D