Witam, mam taki dziwny problem z moim Atu Plus.
Po zdjeciu klemy z aku auto chodzi dobrze nawet jak sie zagrzeje, po pierwszym zgaszeniu silnika jak go drugi raz odpale niezelaznie po jakim czasie i czy jest cieply czy zimny zaczyna gasnac i z biegiem czasu za kazdym kolejnym odpaleniem jest gorzej

Sytuacja ma miejsce az do zdjecia zasilania.
Tak jakby sterownik po jednym rozgrzaniu zapamietywal ze silnik jest cieply i dawal zbyt uboga mieszanke. Sytuacja jest identyczna na LPG jak i PB.
Sterownik i czujnik temp wymienione. Lewego powietrza nie lapie. Kable swiece i cewka OK. Czujnik polozenia tez niedawno wymieniany.
jakies pomysly?