wyciągnołem pompe, wpadłem na pomysl aby zastosować podkładke plastikową jaka jest pod pompa w celu ominięcia tego "cycka" i zaślepienie jeszcze nie wiem czym
pojechalem do sklepu (niedaleko, autem mamy 8) ) wygladalo inaczej niz myslałem
pogadalem z goscie i co się okazuje
ten "cycek" mozna wyjąć, wróciłem i wyjolem, jest to kawałek drutu fi 2mm ok, nie jest on przykrecony ani nic, po prostu go wyjołem, następnie wziołme stawa wage i wyciołem interesujący mnie kawałek grubego plastiku, zrobiłem otwory na śrube (wierło fi 8-9mm ktorego nie posiadam, lepiej 8mm) załozylem 2 oryginalne uszczelki i dokręciłem, zobaczymy jak bedzie sie sprawować, mam nadzieje ze plastik wytrzyma
opisałem bo moze sie komuś przyda, a do tego jak ktos nie wiedzial to teraz wie jak to mozna zrobic :D
pytania
a) czy sie mi nie stopi pod wpływem temp oleju ?
b) czy cisnienie oleju jest takie jak w silniku ?