Autor Wątek: Uwagi do artykułu: Wymiana klocków hamulcowych, szczęk LUCAS  (Przeczytany 2464 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Uwagi do artykułu: Wymiana klocków hamulcowych, szczęk LUCAS
« dnia: Sierpień 03, 2004, 12:24:57 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Gdyby Artykuły były forum otwartym to ten temat by nie musiał powstawać a tak.... macie za swoje.

Sam miałem napisać artykuł o wymianie szczęk hamulcowych w LUCASIE ale kolega LODÓWA mnie ubiegł. zatem dodam swoje 3 gr polskie do tego materiału.

PO pierwsze kluczem 12 odkręcamy szpilki centrujące felgi. Do zdejmowania bębna są otwory przesunięte o jakieś 45 stopni w stronę otworów mocowania kół. W nie wkręcamy śruby 8 (klucz 13) o długości około 3-4cm i równomiernie wkręcamy. Już po kilku obrotach bęben powinien sam zeskoczyć.
Zdejmowanie sprężynek radziłbym zacząć od górnej krótkiej. Podkładamy śrubokręt tak aby ją zdjąć z drugiej sprężyny (bez zdjecia i rysunku ciężko się to opisuje a jeszcze ciężej to zrozumieć - uprzedzam piszę z pamięci). Powinna zeskoczyć a wtedy już górna część powinna się praktycznie rozsypać sama. Po rozebraniu "góry" zdejmujemy sprężynki podtrzymujące szczęki (takie coś w połowie wysokości szczęki). Do tego przydadzą się kombinerki. Jedną ręką podtrzymujemy z tyłu szpileczkę a drugą i kombinerkami zdejmujemy blaszkę (podkładkę sprężynki) poprzez nieznaczne wciśnięcie i obrucenie o 90 stopni. Wolne szczęki zdejmujemy z tłoczka i dopiero z dolnego mocowania. Sprężyna dolna trochę będzie przeszkadzać ale nie powinno być problemu.  

Przy składaniu dobrze jest nieznacznie wcisnąć tłoczki i skręcić samoregulator. W końcu nowe okładziny są o kilka mm grubsze od starych i muszę się gdzieś pomieścić. KOlejność operacji przy składaniu wg mnie wyglądała tak:
- założenie linki ręcznego
- założenie dolnej sprężyny
- włożenie szczęk na właściwe miejsce
- założenie sprężynek podtrzymujących
- założenie samoregulatora
- założenie długiejsprężyny górnej
- założenie krótkiej sprężyny górnej
- założenie bębna.

PO wymianie trzeba kilka razy podciągnąć ręczny aby samoregulator wybrał luz. Dopiero po tym można zacząć zastanawiać się nad regulacją linki ręcznego.

No i jak słusznie zauważył kolega przez kilka dni (najlepiej koło 300-500km) delikatnie obchodzić się z hamulcami.

No i  rzecz najważniejsza przed założeniem nowych szczęk i hamulców. należy skontrolować grubość tarcz hamulcowych i bębnów. Wymiary nominalne i dopuszczalne podane są w książkach. W przypadku tarcz o ile dobrze pamiętam to jest jakieś 9,2mm minimum. Z bębnami nie wiem.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Uwagi do artykułu: Wymiana klocków hamulcowych, szczęk LUCAS
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 03, 2004, 13:45:45 pm »

Patryk#153

  • Gość
mam napisane z bebnami ile , musialbym zerknac(z tego co pamietam to ok 10. Ja wkrecam szpilki w te otwory dodatkowe i bezproblemowo beben schodzi. Szpilki wykrecac najlepiej kluczem nasadowym, jezeli nie chca zejsc puknac leciutko mlotkiem z jednej strony i z drugiej-powinny sie wykrecic.