Śpiącego łąda z 1.3 ale z tłokami z uno turbo ma dmuchane 2 bary i wypluła ponad 200 koni z moich doświadczeń wynika że nie ma się co pierniczyć w półśrodki tylko brać na warsztat silnik z potencjałem bo koszta przy turbo jeśli ma być zrobione dobrze zawsze są duże , a lepiej wydać 4-5 K i mieć 250-300 KM niż wydać tyle samo i miec 200 z 1.3 . Oczywiście mówie o sytuacje gdy nie celujemy w jakąś konkretną klase