a ja proponuje sobie zalożyć porządny centralny zamek
centralny pozwolił dostać się do samochodu - tył się otworzył... przód, jak zamarzło to nawet wyciągając kombierkami ciężko było otworzyć.
Po otwarciu, drzwi nie chciały się zamknąć (zatrzasnąć -zaskoczyć) a wszystko przez smar penetrujący + silicon.
Przy -20oC musiałem zejmować oba boczki.
Wieć co do smaru firm B.... i W.... jestem sceptycznie nastawiony
zamek lepiej wyjąć, dobrze umyć, osuszyć i nasmarować olejem silnikowym.