A ja dzisiaj stwierdziłem, że Polonez to auto do którego potrzeba z a j e b i s c i e dużo serca i cierpliwości
doszedłem dziś do podobnego wniosku: do Poloneza to trzeba być bardzo upartym :)
W dzisiejszym odcinku:
- podróż w otchłań zbiornika paliwa, anomalii nie stwierdziłem, sładowe ilości zanieczyszczeń, sitko czyste, w najbliższym czasie inwestygacja pojdzie w stronę elektrozaworu paliwa i gaźnika
- badania nad skutecznością łączenia plastikowych elementów lamp za pomocą poxipolu (celem poprawy sposobu regulacji wysokości świateł), po raz kolejny przekonałem się że te lampy są bardzo delikatne
- stwierdzenie niskiego poziomu oleju
- uzupełnienie płynu chłodniczego
- mycie + delikatne odkurzanie