A ja zmieniłem awatar. :D
A oprócz tego wymieniłem w Kombi resztę klamek, podregulowałem centralny, wymyłem część tapicerki, pozakładałem brakujące plastiki, naprawiłem popielniczkę, założyłem inną zapalniczkę, porobiłem zaprawki na drzwiach (średnio mi wyszły) ale przynajmniej nie będzie korodował dalej, do tego niestety kolejne urządzenie mikroprocesorowe się popsowało i zamiast biegu przerywanego wycieraczek mam szybki. Im więcej naprawiam Plusa tym bardziej mnie korci żeby zostawić z niego samo nadwozie, a resztę dać od "minusa".