Ostatnio o podobną sprawę pytałem Kolegi który jest dobrym fachowcem w kwestii odratowywania "zagruzowanych" przez "fachowców" aut.
Dla potomnych, kolega ma ksywkę Zapek i udziela się na forum capri.pl
Ale do rzeczy. Zapek poradził mi aby obie powierzchnie styku, które będą spawane (progi), pomalować podkładem reaktywnym firmy Troton, następnie nawiercamy otwory w miejscu zgrzewów i spawamy.
Po wspawaniu elementu wtryskujemy wosk do profili tak, aby wypłynęło. Wosk ma dokładnie spenetrować powstałą pachwinę, czyli lejemy obficie aż zacznie wypływać.
Dlaczego akurat Troton? Sprawdzony, prawie w ogóle się nie wypala wokół miejsca spawania.
Co bardzo ważne, fajne i istotne, na podkład reaktywny firmy Troton, można kłaść podkład epoksydowy tej samej firmy i nie nastąpi żadna niepożądana reakcja.
Malować można też w sytemie "mokro na mokro", czyli na reaktywny Trotona mozna połozyć "na mokro" epoksyd Trotona i na epoksyd też w systemie "mokro na mokro" podkład akrylowy Trotona (2K).
Po więcej pytań polecam uderzyc do Zapka z forum capri.pl oraz prześledzić jego najświeższą relację z odbudowy Forda Granady na w/w forum