0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Jak nie chcesz dawać jakichś dodatkowy przełączników/pstryczków to można zrobić takie coś, że np. po włączeniu zapłonu włączasz na chwile ogrzewanie szyby, albo mrugasz światłami i w ten sposób włączasz zasilanie dla modułu. Zabezpieczałem tak merce sąsiada :mrgreen:
Zauważyłem, że wystarczy wyciągnąć mostkowy/podkowiasty bezpiecznik od instalacji LPG w komorze silnika aby kontrolka PB/LPG padła i auto jak ruszy to zgaśnie po chwili jazdy.
BXMaster, w stary Caro jak ci silnik zgaśnie to go odpalasz bez cofania kluczyka wiec zapłonu nie wyłączasz.... tym samym "blokada" jest cały czas nieaktywna.
Mój kumpel ma ciekawie w Polo zrobione. Przy tabicerkce z lewej strony wystaje śrubka. Ślini palce - jednym do śrubki, drugim do stacyjki i dopiero odpala :mrgreen:
Mój kolega miał zwyczajny przełącznik od lampki odcinający zasilanie pompy paliwa w Uno. To zdawałoby się prymitywne zabezpieczenie skutecznie uchroniło auto przed kradzieżą mimo, że złodzieje całkiem zręcznie włamali się do środka i sforsowali stacyjkę. (Alarmu nie miał).