No i właśnie było po jakimś dzwonie, choć nie wiem jakim. Nic, na szrot i modlić się, żeby był nosek z zestawu bo był zupełnie bez rdzy.
Choć zastanawiam się nad tym co powiedział Grzegorz, Ten błotnik, który nie pasuje i zostawia 1 cm przerwy był zupełnie bez rdzy, a od wewnątrz to poezja- po prostu jak nowy z fabryki pokryty jakimś szmaltexem. W porównaniu z poprzednim, gdzie była dziura na 2 palce to nie ma co gadać.