To raczej były pojedyncze przypadki Aczkolwiek ekipa z fiata na małopolskich blachach miała banie na podjeżdżanie po piwo i do toi toia samochodem przykro i niestety ale niektórzy nie znają umiaru.
Pasowaloby sprecyzowac o ktorego fiata i o kogo chodzi. Zachowanie ponizej jakiejkolwiek krytyki. Nie trzeba miec umiaru - trzeba miec rozum zamiast siana.
Wiemy tylko ze z Krzeszowic, kto to, czy i pod jakim nickiem znany na jakim forum nie mam pojęcia. Myśle że jak wszyscy przestaną tolerować takie zachowania to tego typu zachowania nie będzie. Taka jazda to obciach, brak szacunku dla innych i dla siebie.
Moze nie wszyscy wiedzą ale po alkoholu nie mozemy jeździć nawet we własnym garażu.
Dobra.
Teraz krótki komentarz do imprezy na którą wybierałem sie min cztery lata.
Pomijając spalone plecy które do dziś mnie męczą impreza bardzo fajna.
Pomijam wszystkie kwasy o których ludzie piszą, skoro piszą coś jest na rzeczy.
Lekki chaos jeśli chodzi o konkurencje, takie odniosłem wrażenie. nie zawsze wiedziałem co sie w danej chwili dzieje.
Ustawienie samochodów wg mnie też nieco chaotyczne, przynajmniej na koniec do zbiorowego foto.
Sprzęt nagłaśniający mógłby byc nieco lepszy. Tam jest kawał pola do nagłośnienia, nie wszędzie było wszystko słychac.
Pomimo tego jestem pod wrażeniem organizacji, kupa formalności, biegania, załatwiania(ktoś już o tym pisał) kawał roboty. Kazdy kto ma trochę oleju w głowie wie że zorganizowanie czegoś takiego wymaga wiele działań.
Ogólnie, z wszystkimi minusami i plusami jestem zadowolony ze tam byłem. Wraz z dziewoją stwierdzilismy ze za rok jak Bozia da wybierzemy się ponownie.
Aha, ciekaw jestem kto mi teraz pomoze z zaspokojeniem motoryzacyjnych pragnien mojej kobiety która od dawna choruje na wóz 4x4. Terrano, Trooper, Land Cruiser, ta... ona teraz chce Analoga.