Autor Wątek: Przedni napęd lepszy od tylnego.  (Przeczytany 22982 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 01, 2010, 12:30:22 pm »

Offline Sterciu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 482
Cytat: "200sx"
Cytat: "Sterciu"
Dlatego Ci co piszą ze tylny napęd jest łatwiejszy w opanowia to oszukują samych siebie i wprowadzają innych w błąd takim twierdzeniem.
tylny naped jest latwiejszy w opanowaniu, i pisze to z pełną świadomoscią ja, osoba ktora spedziła pól dnia na płycie poslizgowej własnym samochodem, oraz przeszła juz kilka szkól driftingu z wyróżnieniem zawodowych drifterow z polskiej czołówki.

[ Dodano: 31 Lip 2010 14:16 ]
aha,i nie czytalem tamtych, i tych bzdur na temat bmw,bo poprostu błędnie myslicie...


Spędziłes pól dni własnym samochodem czyli wnioskuje z napędem na tyl , więc skoro nie jezdziłes autem z napedem na przód na płycie to nie masz porównania. Gdybyś spędził cały dzień na płycie autem RWD i drugi cały dzień FWD wtedy byśmy mogli dyskutowac na ten temat. FWD jest napędem łatwiejszym do wyprowadznia z poslizgu i kazdy instruktor techniki jazdy to raczej potwierdzi.  Kontrolowany Drift , a niekontrolowany poślizg w najmniej oczekiwanym momencie to są dwie troche rózne sprawy i widziałem naprawde duzo drifterów , zwłaszcza w E36 na płycie poslizgowej którzy potrafili 5 godzin jezdzić i dopiero po 5 godzinie zaczeli auto wyprowadzać z poślizguale w stopniu conajmniej poniżej krytyki. Ale zawsze to bylo juz cos i Małymi kroczkami mały ale zawsze do przodu. I to najgorsze jest to w tym wszystkim ze im by się przydało jeszce po pare godzin na tej płycie ale większosc po swoich porażkach juz wiecej się na niej nie pojawiło. A byłem tam codziennie przez prawie 1,5 miesiaca całymi dniami. A przeciez płyta poślizgowa nie powinna do końca byc niekontrolowana poniewaz kierowca wjezdzając na nią wie co się moze zdarzyc i powinien byc przygotowany do tego. To jest całkiem co innego niz jazda po sliskiej nawierzchni przykładowo gdzie kierowca od dłuzszego czasu sie po niej porusza i mu spada czujnośc poprostu po jakimś czasie.
Pozdrowionka ;)
Kiedyś był 125p oraz dwa Plusy - rover i ohv.

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 01, 2010, 14:03:02 pm »

Buszek

  • Gość
Cytat: "Sterciu"
FWD jest napędem łatwiejszym do wyprowadznia z poslizgu i kazdy instruktor techniki jazdy to raczej potwierdzi. Kontrolowany Drift , a niekontrolowany poślizg w najmniej oczekiwanym momencie to są dwie troche rózne sprawy i widziałem naprawde duzo


Pierwszy konstruktywny i rzeczowy post w tym temacie .  Podpisuje się pod tymi słowami .

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 14, 2010, 11:43:05 am »

ponczak

  • Gość
Przepraszam za odkop, muszę dodać jedynie coś n/t tego artykułu - są tam zdjęcia srebrnego E30 po spaleniu -> w wypadku brały udział samochody wyłacznie RWD, bo dwie BMW i Sierra ... Ale to zdarzyło się na skrzyżowaniu w nocy (ktoś na czerwonym poleciał) i tyle. Nawet napęd na boczne koła by tu nie pomógł.

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 14, 2010, 12:09:19 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
No tak. Rzetelność dziennikarska niestety jest teraz "rzetelnością"...

A tak wracając do treści owego artykułu, to zastanawia mnie jedno. Wyobraźmy sobie teoretyczną sytuację, że to nie BMW jest autem kultowym dla młodych ludzi tylko Opel Calibra. Czy wtedy artykuł ilustrowały by fotografie rozbitych Opli, a redaktor szeroko rozwodził by się na temat zgubnej wiary w totalne bezpieczeństwo przedniego napędu?
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 16, 2010, 12:58:32 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6590
  • Płeć: Mężczyzna
Panowie, dziennikarstwo internetowe i dziennikarstwo w ogóle jest mało warte obecnie. Z resztą nie tylko. Wszystko wygląda tak że kretyn cośtam robi według schematu po kursie. W USA produkują masowo seriale według schematu słowotok, groteskowe emocje, podpicować to seksem i lesbijkami żeby widz się gapił w telewizor ,a jako podkład dać softrock kupiony tanio od grupy "Naleśniki laserowy system dźwięku". Tak samo wygląda dziennikarstwo internetowe. Głupki piszą jakieś brednie, cokolwiek byle tylko utworzyć nową stronę żeby ileś tysięcy osób weszło i żeby dostać kasę za wyświetlenie reklam. W tym celu potrafią nawet kilka razy zmieniać tytuł jednego tekstu. Zauważcie że pod żadnym z tych artykułów nie podpisuje się człowiek - to świadczy o poziomie którego sami są świadomi.
Z resztą nie tylko internetowi są na poziomie kanałów, w zeszłym roku w lokalnym wydaniu Gazety Wyborczej widziałem artykuł o policyjnych Polonezach którego połowa to był skopiowany tekst z Wikipedii w którym zmieniono szyk czterech zdań!

Cytat: "Buszek"
Cytat: "Sterciu"
FWD jest napędem łatwiejszym do wyprowadznia z poslizgu i kazdy instruktor techniki jazdy to raczej potwierdzi. Kontrolowany Drift , a niekontrolowany poślizg w najmniej oczekiwanym momencie to są dwie troche rózne sprawy i widziałem naprawde duzo


Pierwszy konstruktywny i rzeczowy post w tym temacie .  Podpisuje się pod tymi słowami .


Po wczorajszym na mój gust FWD za szybko wychodzi z poślizgu, RWD jest tu mniej nerwowe.

[ Dodano: 2010-08-16, 12:58 ]
Panowie, dziennikarstwo internetowe i dziennikarstwo w ogóle jest mało warte obecnie. Z resztą nie tylko. Wszystko wygląda tak że kretyn cośtam robi według schematu po kursie. W USA produkują masowo seriale według schematu słowotok, groteskowe emocje, podpicować to seksem i lesbijkami żeby widz się gapił w telewizor ,a jako podkład dać softrock kupiony tanio od grupy "Naleśniki laserowy system dźwięku". Tak samo wygląda dziennikarstwo internetowe. Głupki piszą jakieś brednie, cokolwiek byle tylko utworzyć nową stronę żeby ileś tysięcy osób weszło i żeby dostać kasę za wyświetlenie reklam. W tym celu potrafią nawet kilka razy zmieniać tytuł jednego tekstu. Zauważcie że pod żadnym z tych artykułów nie podpisuje się człowiek - to świadczy o poziomie którego sami są świadomi.
Z resztą nie tylko internetowi są na poziomie kanałów, w zeszłym roku w lokalnym wydaniu Gazety Wyborczej widziałem artykuł o policyjnych Polonezach którego połowa to był skopiowany tekst z Wikipedii w którym zmieniono szyk czterech zdań!

Cytat: "Buszek"
Cytat: "Sterciu"
FWD jest napędem łatwiejszym do wyprowadznia z poslizgu i kazdy instruktor techniki jazdy to raczej potwierdzi. Kontrolowany Drift , a niekontrolowany poślizg w najmniej oczekiwanym momencie to są dwie troche rózne sprawy i widziałem naprawde duzo


Pierwszy konstruktywny i rzeczowy post w tym temacie .  Podpisuje się pod tymi słowami .


Po wczorajszym na mój gust FWD za szybko wychodzi z poślizgu, RWD jest tu mniej nerwowe.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 16, 2010, 17:41:21 pm »

Offline Konrad

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Mężczyzna
Cytat: "ponczak"
Przepraszam za odkop, muszę dodać jedynie coś n/t tego artykułu - są tam zdjęcia srebrnego E30 po spaleniu -> w wypadku brały udział samochody wyłacznie RWD, bo dwie BMW i Sierra ... Ale to zdarzyło się na skrzyżowaniu w nocy (ktoś na czerwonym poleciał) i tyle. Nawet napęd na boczne koła by tu nie pomógł.

Dokładnie, to było w Łodzi... Prawdopodobnie kolesie bmkami urządzili sobie draga, mogły to być równie dobrze golfy albo civiki :)
FSO - trzy literki - miliard emocji :D

Polonez Atu '96 1.6 OHV/1.8 K16    01.2008 - 07.2014
Skoda Felicia '98 1.6 8V                  03.2014 - 08.2015
Mazda 626 '00 2.0 16V                   09.2015 - ?

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 16, 2010, 19:02:29 pm »

Offline Bogdan611

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Caro 1.6 GLi 96'
Przedni napęd jest najlepszy,każdy księgowy wam to powie :D
Poloneza chwalić nie trzeba,bo by to było jak wlewanie wody do morza.
OSTERZEGAM PRZED ZLODZIEJSKIMI PRAKYTKAMI T-MOBILE
Pożyczki bez Bik-u,teren Częstochowy zapraszam 797-603-075 lub PW

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 29, 2010, 21:50:57 pm »

Maniac1

  • Gość
Cytat: "Grzesiu793"
co chwile sie ślizgał a pod górkę to taki opór jak by przyczepę od stara ciągnął za sobą, a obecnie dość często jeżdżę LT 46 na bliźniakach i raz w zime jakieś 2 tyg po zdaniu prawka jechałem na pusto czyli LT był nie doważony i nawet sie nie ślizgnął a droga była taka że gdy bym jechał punciakiem to bym sie ślizgał  ;)


Jak do punciaka wsadzisz bliźniaki to też pójdzie pomimo FWD :P

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 29, 2010, 23:02:41 pm »

wito

  • Gość
Cytat: "Grzesiu793"
a obecnie dość często jeżdżę LT 46 na bliźniakach i raz w zime jakieś 2 tyg po zdaniu prawka jechałem na pusto czyli LT był nie doważony i nawet sie nie ślizgnął

to akurat bajeczka.. każdy pusty dostawczak wogole nie jedzie w zimę, bliźniaki jeszcze pogarszają sprawę, ponieważ ciężar rozkłada się na większej powierzchni... widocznie miałeś lepsze opony ;] jak przyjdzie konkretny podjazd to nawet łańcuchy nic nie pomogą przy pustej pace i tylnym napędzie

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 29, 2010, 23:16:46 pm »

Maniac1

  • Gość
Jeżeli Trucka uznajemy za dostawczak, to daje radę, choć pewniej czuję się w FWD :wink:

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 30, 2010, 16:18:23 pm »

Grzesiu793

  • Gość
Jak sie jeździ z głową i myśli sie na drodze to i da sie rade i tylnym i przednim i ja sie przyznam że ani razu na drodze nie jechałem więcej niż 100 km/h... chociaż i tak wiem że nie uwierzycie bo większość myśli że młody to zapie**ala...  a dla mnie i tak będzie lepszy tylni napęd bo mi sie nim dobrze jeździ niezależnie od warunków pogodowych...

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 30, 2010, 16:40:30 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Z tym jak zachowują się różne napędy na śliskim miałem do czynienia jak byłem zimą na nartach w Norwegii w górach.
 - Stary Peugeot 504 kombi z kompletem pasażerów i bagażem bez problemów wjeżdżał na górę. (Różnica wzniesień ponad 500m - droga stroma i z wieloma serpentynami).
 - Audi 100 też z kompletem pasażerów i bagażem utknęło na podjeździe. Po prostu przednie koła nijak nie dawały sobie rady z wciąganiem ciężkiej d... na górę. Jak przysiedliśmy mu na chwilę na błotnikach to kawałek przejechał, ale skończyło się na "efektownym" ;) wjeździe na linie za traktorem.  :mrgreen:  Miny pasażerów - bezcenne. :D
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 30, 2010, 17:35:36 pm »

Offline myszaradom

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldorover 1,8
Ja uwielbiam napęd na tył zwłaszcza gdy jest mokro lub pada śnieg :D

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 31, 2010, 08:02:05 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytat: "Grzech#1938"
skończyło się na "efektownym"  wjeździe na linie za traktorem.
A na wstecznym nie próbował??
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 31, 2010, 15:23:35 pm »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
e tam gadacie... do codziennej "normalnej" jazdy, zimą, przedni napęd jest lepszy, koła są dociążone i co ważniejsze - są skrętne, nawet jeśli FWD się zakopie, to dodanie z wyczuciem gazu i ruchy kierownicą pozwolą wyjechać z zaspy, w Polonezie trzeba ratować się podsypywaniem kół lub wciskaniem wycieraczek jeśli kołysanie (jedynka-wsteczny-jedynka-itd) nie pozwoli wyskoczyć z dołka :)
Co innego jeśli rozpatrujemy to w kategoriach frajdy z jazdy, tutaj tył napęd jest bezkonkurencyjny  :mrgreen:
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 31, 2010, 16:11:34 pm »

Offline krzychumy4

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 829
Moim zdaniem jak czytałem to przedni napęd jest do miasta i dobry na zimę (nawet na letnich). Ale w zakrętach autem z przednim napędem nie czuję się bezpieczny np jak jeździłem Audi A6, Fordem Ka i Hondą Civic VI (sedan) po prostu nie czuje tego auta przy wyciąganiu zakrętów przy dużej prędkości jak 100-140 kmh.  Ale przesiadając się do tylno napędowca  jak mojego poldka  to go czuje i dokładnie mi się udaje mi się z łatwością wchodzić w zakręty z dużą prędkością.
Jak było napisane wcześniej tylni napęd jest bezkonkurencyjny!   :mrgreen:
Do codziennej jazdy jak dla mnie  :)
I najważniejsze żeby mieć olej w głowie   :roll:

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 31, 2010, 16:39:01 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6590
  • Płeć: Mężczyzna
Cytat: "krzychumy4"
oim zdaniem jak czytałem to przedni napęd jest do miasta i dobry na zimę (nawet na letnich)


Brednie, przednionapędówka w zimie ma problem nawet na ręcznym skręcić ,a na prostej ma samorzutną tendencję do staczania się przodem tam gdzie jest niżej.

Cytat: "LOBUZ88"
Ktoś wspominał o wyprowadzaniu auta z poślizgu 90*...ja się pytam po co ?


Gość który to pisał zwyczajnie nie wiedział co pisze, to jest praktycznie niemożliwe poza lotniskiem. Nawet Bogdankow i Cygankow w książce o rajdowaniu zaleca w takiej sytuacji utrzymanie tego boka aż auto poślizgiem wyhamuje do zera albo dla bardziej zaawansowanych obrót 360 stopni. Jeśli obrócisz się tyłem to już jest połowa skucesu, po prostu robisz zakręt J.

2 tygodnie po odebraniu prawa jazdy pojechałem na trening po śniegu z kolegami i nie miałem jeszcze dobrze wydawkowanych kontr- to były pierwsze kroki, no i znalazłem się w sytuacji kiedy każda moja kontra prowadziła do głębszego boku, wiedziałem że kolejna kontra się skończy wypadnięciem z drogi bo nie jestem dość szybki i precyjny więc skorzystałem z braku ABSU, wdepnąłem hamulec to podłogi tak że wszystkie koła się zablokowały i poszedłem bokiem wzdłuż drogi ,a auto pięknie sobie zgarnęło śnieg i wyhamowało.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 31, 2010, 18:00:23 pm »

Offline Bogdan611

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Caro 1.6 GLi 96'
Odnośnie rodzaju napędu to ja po nim rozpoznaję klasę auta przedni napęd jest bardzo dobry ale w CC,SC MINI,Trabancie i każdym innym niedużym samochodzie z lekkim tyłkiem. ale w autach większych mocniejszych jest to po prostu dziadowanie Moje spostrzeżenia odnośnie napędów,przednim rzeczywiście łatwiej się wydostać z niektórych pułapek,ale pod górkę trudniej wjechać do tego mnie stabilnie czuję się na łukach w FWD i do tego problemy z trakcją.
Poloneza chwalić nie trzeba,bo by to było jak wlewanie wody do morza.
OSTERZEGAM PRZED ZLODZIEJSKIMI PRAKYTKAMI T-MOBILE
Pożyczki bez Bik-u,teren Częstochowy zapraszam 797-603-075 lub PW

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpień 31, 2010, 21:48:37 pm »

Grzesiu793

  • Gość
Bogdan611  Kolego pisałeś że rozpoznajesz klase auta po napędach ale co powiesz jak np w cytrynie jumper i fiacie ducato jest wsadzony napęd przedni a co prawda to auta dostawcze więc to jest chyba źle przemyślane i jak to ty nazwałeś dziadowanie...

Przedni napęd lepszy od tylnego.
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 31, 2010, 23:11:00 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Przedni napęd jest, bo jest taniej. Taniej też wykonywać różnego rodzaje warianty zabudowy. W zimie też lepiej w przypadku pustego auta.