mam, o kasacji i o wyrejestrowaniu, tyle ze oni piszą mi ze naliczają od lutego a kasacja była w listopadzie. Tak czy inaczej auto miało oc, tyle ze ja go nie przerejestrowałem po kupnie, bo autem zaliczyłem gong, potem odkupiłem od teścia z myślą że na części, niezarejestrowałem i nie zgłosiłem zakończenia umowy OC.
Ale z tego co w necie wyczytałem to można to nazwać tylko prośba, bo jest coś takiego jak przedawnienie.