Autor Wątek: Słaby nawiew na szydę przednią:)  (Przeczytany 3648 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Słaby nawiew na szydę przednią:)
« dnia: Wrzesień 22, 2010, 19:33:28 pm »

piotrbielsko

  • Gość
Witam jako że zbliża się jesień z wraz z nią zimne noce(w Bielsku już rano szyby trzeba gąbką traktować )mam taki problem.jak daję nawiew na szyby  tylko ciepły to ni słabo dmucha jak dam ciepło i zimno na FULL to trochę lepiej wieje ale przypuszczam że to nie jest cała siła natomiast jak dam tylko zimne powietrze to dmucha mocno .Co może być problemem?

Słaby nawiew na szydę przednią:)
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 22, 2010, 19:50:54 pm »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Wypadałoby to paru latach nagrzewnicę przeczyścić. I to zarówno zewnątrz - jej żeberka wymiennika ciepła z powietrzem, oraz wewnątrz, rurki wymiennika cieczowego.
Pierwsze można dokonać odkurzaczem, ciągnąc nim przez wymiennik nagrzewnicy w kierunku przeciwnym, niż dmucha przezeń wentylator nawiewu, a drugie, najlepiej, najszybciej i najtaniej, robi się po prostu octem, zalawszy nagrzewnicę po odkręceniu jej złączek wodnych nim na parę godzinek.
Ja z racji zbyt często i zbyt długo włączającego się wentylatora chłodnicy w moim Poldoroverze, a z niemożności wyłączenia pojazdu z bieżącej eksploatacji, zalałem układ litrem octu, w zamian za litr odpuszczonego zeń boryga i tak pojeździłem sobie miesiąc (jakieś 2000 - 2200 km zrobiłem przez ten czas).
Efekt był zadziwiająco skuteczny - wentyl zaczął się włączać na max 30 sekund (a nie na minutę i dłużej) a w samochodzie "wróciło" grzanie i to wyraźnie dało się odczuć. Wymiennika powietrznego nagrzewnicy nie odkurzałem, jakbym zapewne to zrobił, to grzanko było by jeszcze lepsze.

Ale - generalnie - nie łudź się, że dokonasz cudu. Grzanie w "zwykłym" Polonezie było słabe, bo w zasadzie nie zmieniono jego konstrukcji z protoplasty Poloneza, Fiata 125, który był samochodem włoskim, który z racji klimatu Włoch, grzania porządnego nie wymagał.

ps. Zasada jest taka - że z kamienia elementy aluminiowe czyści się kwasem - np. SOLNYM (roztwór 10%), tudzież octowym (ocet spożywczy) w kąpieli na jakiś czas, a elementy żeliwne - zasadą (np. sodową). Np. instrukcja p. Eugeniusza Kaima do FSO 1500 tak radzi, a instrukcja do piecyków gazowych PG-6, PG-12 radzi, by wymiennik ciepła odkamieniać kwasem solnym 10% albo octem, z tymże ocet musi być zalany na czas dwukrotnie dłuższy, niż kwas solny.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Słaby nawiew na szydę przednią:)
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 22, 2010, 20:06:08 pm »

piotrbielsko

  • Gość
oprawca twoja odpowiedz jest wystarczająca ale miałbym taka małą prośbę o zdjęcia co i gdzie się znajduje:)Proszę :))Jeżeli to jednak jest problemem to przepraszam:)Pozdrawiam

Słaby nawiew na szydę przednią:)
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 22, 2010, 20:39:38 pm »

Offline Spoksik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 218
Podczepie sie pod temat:
gdzie znajduje sie nagrzewnica?
Brum, brum
Abimexem toczyc sie:)

Słaby nawiew na szydę przednią:)
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 22, 2010, 20:41:49 pm »

Offline Bartekcom#1982

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1545
  • Płeć: Mężczyzna
    • 2x FSO Polonez
Za konsolą środkową, tą z której wystaje drążek zmiany biegów.
Trzeba wymontować ten element i będziemy mieli dostęp do nagrzewnicy  :wink:
Daewoo-FSO Polonez Atu Plus 1.6GSi 2001'
FSO Polonez 1.5SLE 1989'
Opel Vectra C FL Sedan 2.2DIRECT 2005'

Słaby nawiew na szydę przednią:)
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 22, 2010, 21:38:28 pm »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Do odkamieniania nagrzewnicy nie musisz jej wymontowywać. Wystarczy, że dobierzesz się do jej przewodów wodnych, wejściowego i wyjściowego, wylejesz z niej borygo (wcześniej trzeba otworzyć na maksa grzanie), a następnie wlejesz w nią ocet (czy inny odkamieniacz) i zatkasz jej wejście i wyjście wodne na czas trawienia kamienia.

Jeśli układ chłodzenia jest zakamieniony, to taka akcja na niewiele pomoże, bo pan kamień kotłowy zaraz i tak przeniesie się do nagrzewnicy. Wypadałoby odkamienić cały układ chłodzenia, wlewając weń (na własną odpowiedzialność, oczywiście) jakiś dobry odkamieniacz. Mi ocet w bardzo wrażliwym pod względem układu chłodzenia, silniku Rovera nic złego nie uczynił, a jedynie same plusy. Jak komuś by się chciało, to niech policzy stężenie procentowe litra octu względem całej pojemności układu chłodzenia w Polonezie z silnikiem rovera.

Gorzej jest z przeczyszczeniem żeberek wymiennika ciepła nagrzewnicy, bo już trzeba się do niej dobrać. Bez bebeszenia środkowej konsoli się nie obędzie.

ps. To samo warto co jakiś czas robić z chłodnicą. Ja w moim Poldoroverze płukałem żeberka chłodnicy nie za mocnym strumieniem wody ze szlaucha na działce. Pomogło.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Słaby nawiew na szydę przednią:)
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 23, 2010, 20:42:36 pm »

Offline RzR

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + Dżi Ti Aj
U mnie po wymianie nagrzewnicy wieje jak ta lala wymieniłem ją ponieważ ciekła a do tego na starej nagrzewnicy leżał kawałek gąbki :shock: zasłaniający 1/3 powierzchni. Nie mogę powiedzieć, że grzanie jest słabe w Polonezie, jak dla mnie jest ok.

Słaby nawiew na szydę przednią:)
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 25, 2010, 15:22:21 pm »

piotrbielsko

  • Gość
Kurcze próbowałem tą konsole środkową rozkręcić ale poza 6 śrubkami niestety nic nie zdziałałem>ktoś może ma jakieś pomysły?Bardzo by pomogły fotki :) Dziękuję.

oki 2 godziny męczenia  i zza popielniczką śrubka byłaaa:)
potem rożkręciłem deskę i widzę nagrzewnice ale nie wiem za chiny jak to wyciągnąć??????

Jak to wymontować????











nie mam pomysłu jak to wyciągnąć:( :(  :(

[ Dodano: 26 Wrz 2010 11:32 ]
Prosze o pomoc :)

[ Dodano: 27 Wrz 2010 18:13 ]
rozmontował kiedyś to ktoś??auto to polonez caro 1995. :shock:

[ Dodano: 28 Wrz 2010 15:49 ]
prosze o pomoc:(

[ Dodano: 29 Wrz 2010 17:06 ]
to jak to wyciągnąć?????