byłem dzisiaj (yy.. tzn. wczoraj) na M1, ale żadnej znajomej japy nie dojrzałem

gdzie wy sie wszyscy podziewacie w niedzielny wieczór?!
ok. 19:30 podjechał jakiś ciemny ATU+, ale tylko na chwile, pozniej jak stałem pod "Bodziem" to widziałem czerwonego Caro Plusa a w nim 5 osób lekko, bo dupa mu strasznie siadła, jak już sie ściemniło to widziałem pomarańczową (?) przejściówkę, chyba z silnikiem rovera, za którą puściłem sie w pościg, żeby ustawić się na 1/4, ale zniknęła mi z pola widzenia... i tyle
