Autor Wątek: hamulce po raz kolejny (ręczny)  (Przeczytany 2970 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« dnia: Wrzesień 29, 2004, 22:26:10 pm »

WKLIW

  • Gość
witam
mam taki mały problemik. Zrobiłem remont hamulców (nowe tłoczki uszczelniaczeprzrewody gómowe klocki oczywiście też nowe  itp) rozebrałem tylne zaciski i przeczyściłem i nasmarowałem mechanizm od ręcznego zmieniłem linke. no i wszysto jest ok hamulec główny działa lux ale ręcznego jak nie było tak praktycznie dalej niema  ??tzn jest ale barzo słaby i dość ciężko go zaciągnąć . Nie wiem co może być tego przyczyną??

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 29, 2004, 22:57:50 pm »

boczek#1851

  • Gość
Jeżeli założyłeś kompletne nowe tłoczki (tzn z samoregulatorami), to powodem moze być zapieczona linka lub zapieczona na sworzniu dŹwignia ( ta pod autem w tunelu, dostęp od spodu). Ja mialem coś takiego, że ręczny ciężko się zaciągał i ogólnie był marny. Okazało się, że ta dŹwignia pod autam miała mocno zardzewiałą oś. Po przeczyszczeniu i nasmarowaniu problem zniknął.

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 29, 2004, 23:09:08 pm »

Chudson

  • Gość
Ja tam nie smarowałem bo mi się nie chciało rozbierać tego i czyścić - poprostu psiknołem WD40 , po miesiącu powtórzyłem i chodzi lekko.
SprawdŹ na odłączonej lince czy chodzi ciężko , jezeli lekko  ,a linka piszesz ,że zmieniona to winne moga być zapieczone mechanizmy w zaciskach. bądŹ poprostu za słaby naciąg linki. (myślę ,że linke naciągnąć nie zapomniałes więc zostaje przeczyścić mechanizy dŹwigni i w zaciskach )
Ale cudów się nie spodziewaj , trudno zrobić porządny ręczny , choć widziałem już raz idealny w poldku wójka )

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 29, 2004, 23:25:25 pm »

Gordo

  • Gość
Poza tym zależy kiedy to robiłeś bo jeżeli niedawno to musisz poczekać aż szczęki się ułożą. U mnie układały się przez około 1000 km

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 29, 2004, 23:30:39 pm »

vollvo#1821

  • Gość
a po co ci ręczny chcesz się zabić? ja nie mam sam go popsułem bo zabardzo mnie korcił :lol:

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 29, 2004, 23:33:59 pm »

WKLIW

  • Gość
wszystko złozyłem dopiero co moze ze 3 dodziny temu mechanizmy w zaciskach tez czysciłem czyli zostaje chyba dzwignia kurde a miałem nadzieje na pożądny reczny

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 30, 2004, 12:10:25 pm »

Maciek#938

  • Gość
Cytat: "wkliw"
wszystko złozyłem dopiero co moze ze 3 dodziny temu mechanizmy w zaciskach tez czysciłem czyli zostaje chyba dzwignia kurde a miałem nadzieje na pożądny reczny

Jeżeli masz tarcze z tyłu to niestety rewelacji się nie możesz spodziewać... :(

Pozdrawiam

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 30, 2004, 14:18:18 pm »

Chudson

  • Gość
Oj zdziwił byś sie Maciek , jest to bardzo trudne ale można zdziałać cuda. Jechałem poldkiem wujka ( starszy pan ,1wszy właściciel autko 13letnie z przebiegiem 30tyś ) przepaliła mu się żaróweczka od hamulca - i się dziwiłem dlaczego z 1dynki można ruszyć tylko na gazie w podłodze i to ledwo co ,  na 2jce też się rozpędza tylko z pedałem ale dużo gorzej  a na 3ce zwalnia i gaśnie z gazem w podłodze :D   Postawienie samochodziku bokiem niebyło żadnym problemem.  Zresztą ten samochód był idealnym poldkiem - pamietam jak mówił mi ,że musi coś naprawić bo dużo pali - a jak zapytałem ile to powiedział 8 litrów :)

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 01, 2004, 14:59:46 pm »

WKLIW

  • Gość
kurde ale mi coś ciężko sie zaciąga tn chamulec i nie wiem dlaczego ??

hamulce po raz kolejny (ręczny)
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 01, 2004, 15:33:35 pm »

rolek

  • Gość
oczyść i przesmaruj dzwignie u mnie to pomogło