Jak wcześniej pisałem, wymieniliśmy tarcze, klocki, zrobiliśmy tylne hamulce i napchaliśmy smarownicą Tytalitu do wspornika układu kierowniczego, bo to wersja z jakże genialną kalamitką. Założyłem zimówki, a potem pokręciłem bączki i pojeździłem w poślizgu, bo napadało śniegu co nie miara, a Poldkowi przydało się przepalenie po 4 miesiącach bezruchu. Jutro przegląd. :D No i doszły w końcu moje dwa 8" głośniki basowe Alphard, z nudów na studiach pobawię się w car audio.
![:) :)](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/usmiech.gif)
Przepraszam za podwójny post, zapomniałem czegoś dopisać a myślałem że nie wysłało poprzedniej wiadomości.
![;) ;)](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/oczko.gif)