Kupiłem sobie dupo woza. Seat Arosa 1,7D
i jak wrażenia? kumpel ma, strasznie mułowaty, długo sie zbiera, ale można go nawet całkiem przyzwoicie bujnąć na dłuuuuuugich prostych
Ten samochód ma dwa plusy: raz, że jest bardzo mały, wszędzie się zmieści, przy czym do najbrzydszych też nie należy oraz... pali cholernie mało ropy! Można tym praktycznie za darmo jeździć!
Oficjalnie stwierdzam że usunięcie gumowego kolanka od dołu obudowy filtra i położenie jej poziomo na płask oprócz dźwięku musiało też nieco zmienić moc/moment ponieważ na piątce szedł niemal 160 i przyśpieszał (powoli ale jednak) niestety ludzie nie umieją jeździć i trzeba było zwalniać przed mistrzami lewego pasa, a wcześniej po wrzuceniu piątki zwalniał do 150.I jak tu jeździć ekonomicznie ? ; -)
mógłbyś mi strzelić jakąś fotke poglądową tego gumowego kolanka i powiedzieć mniej więcej jak ono tam jest zamocowane pod puchą? dochodzę do wniosku, że w moim poldzie ta puszka a raczej to właśnie gumowe kolanko od spodu jest jakoś inaczej skonstruowane niż we wszystkich innych roverkach, i nie wiem jak sie zabrać za zdemontowanie tego szitu, zeby niczego nie spieprzyć! Jest później możliwość włożenia tego plug&play w razie gdyby mi nie pasowała praca silnika/głośność/whatever? Dużo sie trzeba z tym naszarpać?