Nie dzisiaj, ale wczoraj:
- wymieniony stary tylny most na nowy(po regeneracji),
-wymienione przewody hamulcowe,
-nowe bebechy hamulców bębnowych(nareszcie porządnie hamuje) :D,
- wymienione pasy podtrzymujące bak paliwa.
Odpowietrzony i gotowy do drogi. We trzech się męczyliśmy, ale dało radę. Teraz przynajmniej nie szarpie nim i nic nie słychać
