Wkurzyłem się na ten samochód. Śmieć który wymyślił wlew paliwa do atu powinien spalić się żywcem, dajcie mi tylko jego nazwisko i adres.
Tankowałe do pełna uszczelnionym dopiero co wlewem paliwa. Niedość że w aucie dalej śmierdzi aż się rzygać chce to jeszcze co zatankowałem to część się wylała fartuchem pod samochód.
Wsadzał ktoś kiedys do Atu wlew,bak itd z Caro?? Wszystko tam pasuje?? Czy raczej muszę walczyć dalej z tą manianą.
Robi jeśli to GSi to musieli się do tego wcześniej przygotować, bo tak na szybkości byle czym wydaje mi się, że tego immo by nie obeszli.
Przerabiałem ten temat kilka razy,w tej chwili mam idealnie,nie śmierdzi.

!Poradzę Ci że byś rozebrał cały wlew,aż do baku,i złożył od nowa.Najpierw przed złożeniem zweryfikuj wszystkie części czy są szczelne,szczególnie wlew paliwa[ta większa czarna puszka],i separator par paliwa[ta mniejsza czarna puszka],sprawdź zawór dwupołożeniowy par paliwa czy działa[nie jest pęknięta sprężyna] oraz zawory zwrotne w instalacji czy trzymają.U mnie powodem śmierdzenia był wlew paliwa który się rozszczelnił na łączeniu.Kiedy go skleiłem,i zmontowałem wszystko od nowa problem zginął

Ja nie musiałem nic przerabiać,i adoptować od C+