Wróciłem z imprezy na torze i jestem mega zadowolony i z auta i z imprezy. Fakt, że organizacja ze strony WFM była lekko ekhm... szczególnie kolumna, czy "zgrzyt" z wpisowym...
Roverek sprawował się super, co może potwierdzić Bartekcom. :D
Pozdrowienia dla białego Caro na blachach ERW, który ganiał się z nami na S7 Wawa-Radom.