-= FOTKI =-

[czarnieski]

http://www.truck2hand.com/index.php?actions=content/view&content_id=164854

[BARTEK1925]

Wysokie to

I tak ma być

[Grzech#1938]

Nie wysokie tylko normalne.

[mruk1313]

Jestem tego samego zdania.
Bartek to jest l-80 czy coś ciemniejszego na nim?

[P!otrek]

jak dla mnie idealna wysokość

[BARTEK1925]

Wysoko bo resory nie są specjalnie zmęczone, a z przodu są nowe sprężyny z CARO.

[Tomasz#1969]

Koła tylko troche za małe, przydałby sie profil 55 i byłoby spoko a i most dłuższy

[Piotrek#1923]

Odnośnie dróg na Ukrainie :


No i motoryzacji :



Bartek mi od dawna się podobają czerwone polonezy  Ten Twój to nawet jakby w malinke wpadał 

[BARTEK1925]

Kolor to czerwień meksykańska z palety T4W.

Most będzie krótszy, jak się wyrobię to jeszcze w tym roku.
Opony muszą wytrzymać jeszcze dwa sezony, co przy przebiegach jakie będzie robiło to auto, jest do zrobienia

[Grzech#1938]

Fajna kolekcja zdjęć.

http://englishrussia.com/2012/02/21/the-cars-that-never-existed/

[FSOk]

[El-Portero2]

A ja znowu odnalazłem swoje auto w sieci 

[Tomasz#1969]

Fotki lampek ostrzegawczych w drzwiach jakie zamontowałem w trucku 2 czerwone ledy i 3 białe na dół
Święcą bardzo dobrze, na drugim zdjęciu widać je w dzień "zza krzaka" i serio czerwone światło jest mocno widoczne - fotka przypadkowa cyknięta podczas czyszczenia rodzinnych limuzyn

[Brysiek#1957]

Lampki od rejestracji    pomysłowe zastosowanie 

[Misiek]

Bardzo fajny patent z tą lampką.

A co do espero. Mieliśmy kiedyś takie w rodzinie. Dokładnie ten sam kolor. 1.5 16v. Autko było naprawdę fajne, nigdy w trasie nie zawiodło

[Tomasz#1969]

Ogólnie nie roszczę sobie żadnych praw do tego pomysłu To nie tylko estetyczne, ale też praktyczne rozwiązanie

Espero jest  nie mogę się do niczego zbytnio przyczepić w tym pojeździe

[Brysiek#1957]

 ...

[Tomasz#1969]

Obie fotki atrakcyjne, ale każda na swój sposób 

[lesor#1973]

... i obie nadają się do kalendarza 2015

[Rafał]

... i obie nadają się do kalendarza 2015

Szczególnie w tak gównianej jakości jak ta pierwsza