Jak zauważył autor tekstu, z opisu wynika jakoby podejrzanym była osoba starsza, więc już widzę jak taki "dziadek", niczym rambo, sieje śmierć i zniszczenie w budynku sądu... Dobrze, że do niego antyterroru nie wezwali, bo była by już pompa po całości

Te wykrywacze metalu też (z tego co się orientuję) nie działają 0/1, tylko mają skalę intensywności sygnału, 3 albo 4 diody. Jak przenosi się jakieś małe metalowe przedmioty (klucze, łańcuszki, zegarki etc.) to zapalają się maks 2 diody i wtedy raczej się ochrona nie czepia. Być może osoba, o której ten tekst traktuje miała na tyle mały nożyk, że czujnik metalu nie uznał go za zagrożenie. Pamiętam, że mój wujek miał taki malutki scyzoryk, właśnie do obierania owoców, długość ostrza może 3-4 cm.