§8. 1. O unieważnieniu numeru rejestracyjnego, który zawiera wyróżniki, o których mowa w § 5 ust. 2 pkt 2, jednostka
organizacyjna właściwa w sprawach rejestracji pojazdów zawiadamia właściwego starostę.
2. Przyznane numery rejestracyjne ze zniszczonych lub zużytych dowodów, tablic, znaków lub nalepek mogą być wykorzystane ponownie przez służbę, której zostały przyznane.
Czyli mogą bujać się kilka razy na tych samych numerach. Ale tam musi być burdel w tych ich archiwach

Nawiasem mówiąc rozporządzenie MSWiA w sprawie rejestracji to raptem 6 stron. Analogiczne cywilne rozporządzenia, to ok. 150 stron + jakieś nowelizacje, czyli suma sumarrum pewnie ze 200 stron prawa i sprawiedliwości...
Lokalne nieoznakowane radiowozy jeżdżą na blachach z okolic 2007r. : KDA xxEE, KDA xxEC. Ostatnio dostali Mitasubajaszi L200 i też jest na blachach z 2007r. Inteligęci, przecież takie blachy na jakimś nowym samochodzie ni "ch*"a nie poasujące do pozostałych numerów rej. (obecnie mamy wydawaną kombinację KDA 12X3), od razu rzucają się w oczy. Pomijam już fakt, że zawsze na tylnym prawym okienku mają wlepkę "sfinansowano z funduszy unijnych". No i jeszcze jeden smaczek, mają KIĘ Vengę... Pociesznie wygląda 4 chamów w takiej gablocie

Strażaki za to bujają się na blachach, które pojawią się pewnie za 10-15 lat (np. KDA 998AA), gdyż jak się kiedyś przypadkiem dowiedziałem w WK "to było specjalne rzyczenie komendanta".