Autor Wątek: Sprzęgło a raczej jego tarcza  (Przeczytany 9850 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Sprzęgło a raczej jego tarcza
« dnia: Styczeń 05, 2011, 11:52:04 am »

Larry075

  • Gość
Witam, mam mały problem. Denerwuje mnie to, że nie moge zmienić biegu bez takiego uderzenia, tak samo jak ruszam - poprostu sprzęgło łapie od końca a pedał ma skok użyteczny chyba ze 2 cm. Pytanie brzmi, czy to oznak wytartej juz tarczy sprzęgłowej, a może słoneczko juz wytarte?

Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 05, 2011, 12:06:11 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
udeRZenia jeśli już.

Kończy ci się tarcza i spręzyny w docisku.
Jak już będziesz wymieniał to komplet.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 12, 2011, 22:37:55 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jak sie tarcza konczy to pedal bierze coraz wyzej ,
tutaj moze byc raczej problem przytartej/wygietej sprezyny dociskowej ,lozyska wysprzeglajacego lub lapy sprzegla
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 19, 2011, 17:17:46 pm »

Larry075

  • Gość
KGB, Miałem na myśli to, że sprzęgło zbiera bardzo wysoko, praktyczny skok sprzęgła to 2cm, można sobie wciskać sprzęgło do końca albo tylko troche, bez różnicy. Niedługo wymienie cały komplet bo się chyba skończyło juz ;/

Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 19, 2011, 20:18:38 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
to tarcza sie wytarla
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 19, 2011, 23:16:36 pm »

Larry075

  • Gość
KGB, a jak myślisz, docisk też do wymiany?

Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 20, 2011, 02:12:14 am »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jak sie tarcza wytrze to i dociskswoje odsluzyl ,a jak sie sciaga skrzynie to i lozysko warto wymienic ,
czyli najlepiej kupic komplet i zrobic za jednym zamachem ,
warto tez dla wlasnego spokoju kupic jakis drozszy zestaw za 200-250pln np. LUK  ,bo Statim za 130pln jest slabej jakosci,
dobre sprzeglo wystarczy spokojnie na 100kkm lub wiecej ,wiec nie ma co oszczedzac paru zlotych ,zwlaszcza gdy naprawia sie auto w warsztacie ,to za robocizne wezma 100-150pln
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 22, 2011, 18:54:26 pm »

Larry075

  • Gość
Posiadam dosyć dobre zaplecze warsztatowe więc z wymianą nie ma problemu :) Nawet nie pomyślałem o mechaniku ;D z resztą jeśli miałbym oddać poldka do mechanika to wolał bym aby stał.

Co do sprzęgła, to ostatnio jeździłem innym poldkiem i tak całkowity skok sprzełgła był dużo mniejszy niż u mnie - śmiało moge powiedzieć że o połowe. O czym to świadczy?

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 22, 2011, 22:18:08 pm »

Buszek

  • Gość
kombinujesz ,tak jak pisze KGB tarcza pewnie się wytarła , a jak wymieniać to już raczej całość , no chyba ,że docisk będzie ładny ale z tego co piszesz to raczej nie , najlepiej to zaprosić jakiegoś koleżke i zrzucić tą skrzynie i obczaić , 2 godzinki i będziesz wszystko wiedział .

A swoją drogą na jakiej wysokości masz pedał sprzęgła ? Na równo/wyżej niż pedał hamulca ? Jeśli niżej to podciągnij linkę przy łapie .
« Ostatnia zmiana: Styczeń 22, 2011, 22:25:41 pm wysłana przez Buszek »

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 23, 2011, 13:46:05 pm »

Larry075

  • Gość
Nie kombinuje tylko sie dopytuje, w końcu od tego jest forum. Sprzęgło do poloneza to nie majątek więc tylko całość bd wymieniał. Z wymianą to sobie poradze bez problemu, tylko po co dwa razy odkręcać, ja chciałem wyciągnąć silnik i wymienić też pasek nierządu, bo z silnikiem w budzie nie mam jak dokręcić sruby na wale.

Pedał sprzęgła jak wyżej napisałem jest wysoko

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 23, 2011, 14:21:57 pm »

Buszek

  • Gość
Żeby dokręcić śrubę na wale wystarczy odkręcić mocowanie poduszki skrzyni do budy i silnik ładnie się przechyli do tyłu .

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 23, 2011, 14:39:41 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
wysokosc pedalu reguluje sie naciagiem linki ,
teoretycznie to pedal mogl by pojsc mocno do gory ,jakby Lapa spadla z jabłuszka (mocowanie lapy wewnatrz dzwonu) ,ale to sie raczej nie zdarza ,
jezeli mozesz sam zmienic sprzeglo to proponuje ci zdjac skrzynie i zobaczyc w jakim stanie jest sprzeglo i lapa ,
jezeli sprzeglo bedzie nadawalo sie do wymiany to kupisz sobie komplet i wymienisz
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 25, 2011, 09:25:13 am »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Granicznie zużyta tarcza sprzęgła będzie powodować, że samochód nie będzie mógł podjechać pod jakąś większą górkę, zwłaszcza z miejsca, a nawet na płaskim podłożu, przy nagłym wciśnięciu pedału gazu, obroty silnika wzrosną, a prędkość pojazdu nie. Sprzęgło w Poldkach jest sterowane mechanicznie. Naciągnij linkę sprzęgła do końca (na próbę) i spróbuj, jak się jeździ samochodem. Jeśli sprzęgło będzie brało dopiero przy prawie puszczonym pedale sprzęgła - to albo tarcza się zużyłą, albo sprężyna talerzowa jest już odkształcona (jak pęknie to wogóle prawie nie daje się jechać). Wojowałem dwa lata temu ze sprzęgłem w moim Poldoroverze i przy przebiegu samochodu 150 kkm tarcza sprzęgłowa była zużyta do tego stopnia, że już nity jeździły po docisku. Zmieniłem na sprzęgło MAPA (jakaś podróba) i wróciło wszystko do normy, choć sprzęgło przez parę dni terkotało, widać nieprecyzyjnie wykonana sprężyna talerzowa musiała się ułożyć na łożysku wyciskowym i od tego całość grała jak na odpuście. Po paru dniach ucichło.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 25, 2011, 12:17:14 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)
Jeśli sprzęgło będzie brało dopiero przy prawie puszczonym pedale sprzęgła - to albo tarcza się zużyłą, albo sprężyna talerzowa jest już odkształco
Co jeśli ja mam tak u siebie na NOWYM kompletnym sprzęgle ?

Jak jeszcze bardziej podciągnę linkę pedał sprzęgła będzie dużo wyżej niż pedał hamulca :)

Co w takim przypadku ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 25, 2011, 12:43:29 pm »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Jeśli masz Roverka - to jest to niestety, norma. Układ sterowania sprzęgła fiatowski ze sprzęgłem zakładanym do tych silników został ożeniony dość niedokładnie. Wszystkie poldorovery, które spotkałem, miały sprzęgło, które brało tuż przy samej górze i na bardzo krótkim zakresie pedału sprzęgła. W moim pomimo granicznego zużycia sprzęgła (było tak wyślizgane, że nie dawało się już nim wyprzedzać, nie przyśpieszał), sprzęgło włączało się tak samo, jak po jego wymianie na nowe, kompletne.
Możliwe, że w tych silnikach sprzęgło posiada silniejszą sprężynę talerzową (co miałoby swój sens z racji jego większej mocy), przez co układ sterowania musiał mieć zmienione długości dźwigni włączania, licząc od punktu jej podparcia w dzwonie, punktu styku z łożyskiem wyciskowym oraz długości całej łapy, od podparcia, do miejsca zamocnowania linki. Wartoby to pomierzyć i porównać z łapą od klasycznego poldka z silnikiem fiatowskim.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 25, 2011, 13:21:56 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
oprawca_1978 naucz sie nomenklatury ,
podstawowy silnik w Polonezie to OHV ,a nie zaden fiatowski ,
fiatowskim mozna nazwac starego OHV 115c i 116c ,albo DOHCa ,ktore w Polonezach wystepowaly w ilosciach sladowych ,
a co sie tyczy sprzegla to przy POLONEZowym OHV byly dwa rodzaje sterowania sprzeglem ,
w DFie z silnikiem AB i skrzynia V mialem naciag sprzegla linka ,bo w DFie byly inne pedaly niz w PN ,
w PN nie ma niaciagu linki ,jej regulacja powoduje tylko zmiane polozenia pedalu sprzegla ,a regulacje lapy trzeba robic od srodka dzwonu
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 25, 2011, 16:53:17 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)
a regulacje lapy trzeba robic od srodka dzwonu
Coś bliżej ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 25, 2011, 17:49:16 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytuj (zaznaczone)
a regulacje lapy trzeba robic od srodka dzwonu
Coś bliżej ?
jezeli cos jest nie tak jak nam sie podoba ,to trzeba wkrecic lub wykrecic jabłuszko
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 25, 2011, 22:03:17 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Tylko jaką zależność ma to "wkrecanie" a jaką "wykrecanie"
Chciałbym żeby sprzęgło brało niżej. Mam wkręcić czy wykręcić ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: Sprzęgło a raczej jego tarcza
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 25, 2011, 23:20:19 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
czyli chcesz wiekszy jalowy skok ,a wiec punk podparcia lapy musisz oddalic od sprezyny sprzegla ,
czyli wkrecic ,
ale odrazu mowie ,ze nie wiem ile ,bo nie regulowalem jeszcze :D
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.