Z racji takiej, że nikt nie chce przybyć do Bydgoszczy

, a i ja czasem nie mogę przyjechać na spoty (bo wiadomo jak to jest, jak pracuje się w handlu) to proponuję zrobić spota w Ostromecku przy pałacyku (jakieś klimatyczne fotki by się popstrykało), a potem śmignąć nad Wisłę i zrobić grilla. Mi osobiście pasowałby 30 - 31 lipca, bo inne weekendy jestem w pracy na popołudniu.