Autor Wątek: Ręczny hydrauliczny!  (Przeczytany 4284 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ręczny hydrauliczny!
« dnia: Styczeń 25, 2004, 20:10:34 pm »

młody

  • Gość
niedawno założyłem u siebie w bandziorze ręczny hydrauliczny. Zastosowałem tu pompke sprzęgłową od df-a. zamontowałem ją przed cięgnem linki od ręcznego. wstawiłem ją w główny przewód od tylnych zacisków. został odłączony korektor siły hamowania. dla lepszego efektu działania zamieniłem tylne zaciski na zaciski od przodu. efekt jest zajebisty blokuje koła na KADEJ nawierzchni. troche było kombinowania przy zrobieniu redukcji do przewodów hamulcowych przy wejsciu i wyjsciu w pompce. przy dzwigni nic nie przerabiałem, została oryginalna. jak ktoś ma pytania to prosze na mail.

Ręczny hydrauliczny!
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 25, 2004, 22:05:26 pm »

kowal

  • Gość
To moze zrob opsik jakis ladny i sie wrzuci do dzialu technika

Ręczny hydrauliczny!
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 25, 2004, 22:07:01 pm »

Gordo

  • Gość
Czy oprucz hydraulicznego ręcznego masz ten na linki, bo jeżeli nie to troche niebezpieczne[/code]

Ręczny hydrauliczny!
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 26, 2004, 10:01:05 am »

Koniu

  • Gość
Kolega z klubu zrobił sobie hydrauliczny reczny jednak zrobił do niego specjalnie 2 układ. Dokładnie ma po dwa zaciski na tylnich tarczach. Jeden odpowiada jedynie za hydrauliczny reczny, a drugi tak jak w każdym Fiacie za hamownie i ręczny na linkę.
Chciałbym podac wiecej danych jak to zostało zrobione ale kolega jest bardzo niechętny do opisania takiej przeróbki.
Może uda mi sie go namówić to będzie art. na stronie F&F.
pozdrawiam

Ręczny hydrauliczny!
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 26, 2004, 20:32:12 pm »

Woj-o#772

  • Gość
hmm czy to nie powinno przejść - jako samowolna przeróbka układu hamulcowego raczej nie, ale z punktu widzenia technicznego to chyba bez zarzutu jest hamulec awaryjny nie mechaniczny tylko hydrauliczny działna koła tylne (cytryny niektóre mają na koła przednie). Pytanie czy to tego nie jest wymagany niezależny układ ???

Zamontowanie dwóch zacisków wydaje się łatwiejsze !!!. Jedynie trzeba flansze mocowania zacisku przerobić na taką do ktrej sa się dwa zaciski przykręcić i w suime po problemie ;)

Ręczny hydrauliczny!
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 26, 2004, 21:31:10 pm »

Anonymous

  • Gość
nowłaśnie kiedyś zastanawiało mnie coto za pompka sprzęgła w DFach jest ?? w książce od poldka nie znalazłem takowej ( choć nie szukałem zbyt dociekliwie )  czyżby Df niemiał sprzęgła na linke jak poldek ?

Ręczny hydrauliczny!
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 26, 2004, 22:03:10 pm »

Woj-o#772

  • Gość
Ano nie - DF we wcześniejszych wersjach (a Łada do tej pory seria 2107) miał sprzęgło hydrauliczne - był osobny układ: pompka i siłownik który uruchamiał sprzęgło. Rozwiązanie stosowane było w dużych autach, gdzie linka była rozwiązanem za cieżko pracującym (wtedy docisk sprzęgła nie był na tzw"słoneczku" tylko na łapach)

Ręczny hydrauliczny!
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 27, 2004, 16:10:48 pm »

GeOrGe#411

  • Gość
OOOOoooo!
Bardzo nie ładnie że wywaliłeś korektor siły hamowania. Teraz podczas hamowania na zakręcie w ekstremalnym przypadku wiesz co się stanie? Tył ucieknie ci na zewnątrz zakrętu. Podczas hamowania zostaje odciążony tył i dzięki temu koła tylnej osi mogą przenieść dużo mniejszą siłe hamowania niż przednie które są dociążane. Korektor hamowania jest właśnie poto by zapobiec takiemu zjawisku i zmniejsza ciśnienie płynu hamulcowego w tylnym obwodzie. Efekt jeszcze wzmocniłeś montując z tyłu zaciski od przednich kół które mają większą średnicę prze co wywierają większą siłe na klocki i zwiekszają siłe hamowania. Ręczny poprawiłeś to fakt ale kosztem bezpieczeństwa nie wiem czy jest to dobry pomysł

Z drugiej strony jak zamontujesz drugie zaciski to zalecałbym zmienić amortyzatory na twardsze ponieważ jest większa masa nie resorowana amorki mają więcej do roboty ;)

korektor hamowania
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 28, 2004, 12:03:19 pm »

wojt1

  • Gość
co do korektora to ,,,ja u siebie go odłaczyłem od mostu i doregulowałem doświadczalnie :)   siłe hamowania po czym go na stałe w optymalnym położeniu   przymocowałem do podłogi,, zapomniałem zrobiłem to po to bo za słabo hamowało w stosunku do przodu  ,,tam mam wciśnięte lukasy