Jak nie ma powietrza w obwodzie przednim, to wypadałoby przeczyścić dokładnie prowadniki zacisków hamulcowych, może na nich zacisk się zakleszcza i od tego jest nierównomierna siła hamowania. Gdy wciśniesz tłoczek do końca i założysz zacisk na prowadniki, to powinien dać się on przesuwać jedną ręką, dosłownie.
Przeczyść dokładnie blaszki prowadników i ich powierzchnie ślizgowe na zaciskach i w jarzmach zacisków, powinno pomóc.
I odpowietrz dokładnie układ, najlepiej stosując metodę na "pentlę", tj. zakładasz wężyk na odpowietrznik, jego drugi koniec wkładasz do otwartego zbiorniczka płynu hamulcowego, odkręcasz nieco odpowietrznik i pompujesz kilkanaście-kilkadziesiąt razy, żeby płyn przecyrkulował parę razy w odpowietrzanym obwodzie i całe powietrze wyszło z niego.