Czemu? Jak dla mnie najsensowniejsza opcja gleby w PN.
Dobrze że użyłeś stopniowania przymiotnika, bo w przeciwnym razie musiałbym powiedzieć że wypowiedziałeś oksymoron.
Dokładnie, taka gleba jest mało sensowna, żeby nie powiedzieć że bezsensowna, bo niczemu funkcjonalnemu nie służy, zwłaszcza w samochodzie ze sztywnym mostem. Za to na kilometr widać że właściel pozuje się na sportowca samochodowego, chociaż o sporcie samochodowym nie ma zielonego pojęcia, bo gdyby miał, to by nie sadzał auta tak nisko. Nawet w drifcie, najlepsi zawodnicy jak już mają kasę to podnoszą auta, bo w końcu się dowiadują od kogoś mądrego że jak zawieszenie nie ma gdzie wytłumić nawet niewielkiej nierówności to potem mają problem ze spinowaniem na nierównym fragmencie toru.