Autor Wątek: Zbiornik paliwa - Pold GLE  (Przeczytany 1757 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zbiornik paliwa - Pold GLE
« dnia: Maj 18, 2011, 14:28:24 pm »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Cześć, mam problem i to poważny. W sobotę zachciało mi się naprawić wskaźnik paliwa i rezerwy, ale swoją naprawą nie wiele pomogłem, a bardzo zepsułem :d W skrócicie - bak, ani czujnik poziomu do niczego się już nie nadaje. Sam czujnik i jego okolica były strasznie skorodowane, przy próbie jego wykręcenia urwały się króćce (oba, od powrotu i od zasysania). Ponad to śrubki i szpilki trzymające czujnik już nie istnieją, ukręciły się, a sam bak jest w stanie tragicznym i strach zakładać go do samochodu (przerdzewiały, dziurawy w kilku miejscach). Problem teraz taki mam, że nigdzie nie mogę u siebie w okolicy dostać zbiornika z czujnikiem od gaźnikowca. A samochód jest potrzebny.. na wczoraj :] Co tu zrobić? Czy da radę podłączyć zbiornik od GLI (z elektryczną pompą, bo takich na szrotach w okolicy pełno) z tym że, pompa nie będzie używana, tj. ciągnąć paliwo będzie mechaniczna przez pompkę elektryczną która nie będzie zasilana. Próbował ktoś takich cudów? Da radę coś takiego zmontować? Benzyna potrzebna tylko na rozruchy i jakieś 2 minuty pracy, żeby silnik złapał temperaturę po czym przełączyć na gaz.

Poradźcie coś bo mam samochód uziemiony, a jest potrzebny.
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: Zbiornik paliwa - Pold GLE
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 18, 2011, 16:03:43 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
No raczej prze nie działającą pompkę elektryczną, to pompka mechaniczna nie da rady pociągnąć.

Podłącz sobie tą elektryczną, skoro tylko do rozruchu potrzebna benzyna. Zostaw oczywiście mechaniczną, aby nie zalewało gaźnika.

Odp: Zbiornik paliwa - Pold GLE
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 18, 2011, 16:05:52 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
szukaj też zbiornika z diesla-jest taki sam. Zbiornik oczywiście można zastosować taki z pompą, tyle, że ten delielek, co jest czujnik, trzeba wymienić na taki od gaźnikowca/diesla-potrzebne są te króćce co Co się urwały. Przez pompę nie zaciągnie. Mozna taki kupić nowy, ale jest drogi niestety.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: Zbiornik paliwa - Pold GLE
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 18, 2011, 16:12:21 pm »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
Jeśli zdecydujesz się na nowy, pamiętaj by go konkretnie zakonserwować, blacha z której teraz robią baki do PN (pewnie do innych podobnie to wygląda) to istna tragedia, wiem z autopsji bo sam przed zimą zmieniałem u sienie na nowy.
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )

Odp: Zbiornik paliwa - Pold GLE
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 18, 2011, 22:19:34 pm »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
szukaj też zbiornika z diesla-jest taki sam. Przez pompę nie zaciągnie. Mozna taki kupić nowy, ale jest drogi niestety.
No cena nowego czujnika czy to wersja pod elektryczną pompę czy gaźnik kosztuje 121 zł (Alledrogo). A sam bak 100... wydać 220 zł na bak i czujnik i wsadzić do samochodu który pójdzie pod koniec roku (albo i wcześniej) na żyletki bo blacharka w stanie tragicznym trochę mija się z celem. A nie wiedziałem, że zbiornik od GLD to ta sama robota, bo jakiś tam grzechotnik stał na złomie jeszcze cały... jutro pojadę na polowanie, może coś będzie.

Jeśli zdecydujesz się na nowy, pamiętaj by go konkretnie zakonserwować, blacha z której teraz robią baki do PN (pewnie do innych podobnie to wygląda) to istna tragedia, wiem z autopsji bo sam przed zimą zmieniałem u sienie na nowy.
No słyszałem, że zbiorniki które teraz produkują to chiński szajs... oryginalny wytrzymał u mnie 18 lat bez żadnych konserwacji, jedynie wymieniane te blachy co trzymają go na swoim miejscu. Nowy (obecnie produkowany) na pewno by tyle nie wytrzymał.

Z czystej ciekawości zbiornik od dużego fiata by przypasował? Różni się to czymś?
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: Zbiornik paliwa - Pold GLE
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 19, 2011, 23:05:24 pm »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Dobra, dorwałem zbiornik w dobrym stanie na szrocie i zapłaciłem całe 30zł <lol> Obskrobałem go ładnie i wyczyściłem, jutro malowanie i konserwacja :)
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: Zbiornik paliwa - Pold GLE
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 27, 2011, 07:15:21 am »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
Oby posłużył następne 18 lat :-) ja kupiłem nowy - nie chiński, choć gdybym dorwał chiński ze starej montowni FSO w Chinach to chyba wolałbym go od tych nowych naszych...
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )