Licznik w skodzine działa dziś przejechała 30km, a na liczniku ma 102 tyś przejechane w poniedziałek czeka ją wyprawa 250 km w jedną stronę , fotele ma twardsze i jakies takie wygodniejsze gdzie w poldku 60 km do gdańska juz miałem dośc tak mnie plecy nawalały .W poprzednim polonezie 500 km do zabrza to była masakra nie jazda , takie fotele niewygodne. Polonezem nie wybrałbym sie na wyprawe 250km , przynajmniej nie w tych fotelach i zreszta za duży hałas w trakcie jazdy. Skoda jakoś lepiej wyciszona .Jak na razie sprawuje się rewelacyjnie , odpala od strzała, ssanie automatyczne, temperaturke trzyma w korkach się nie grzeje , gdzie poldkiem tylko zerkałem żeby sie nie zagotował w korku. Budowe Poloneza zawieszenia już znam w skodzie niewiem , dopiero przeglądam jak jest zbudowana i ile kosztują cześći , bo jednak cośik delikatnie mi stuka na wybojach z lewej strony, Sprzegło miała wymieniane w zeszłym roku mam fakture na kupno.Wady Długie światło sie przepaliło w lewej lampie.
masz zajechanego Poloneza i Favoritke,ktora przestala u dziadka w garazu,
oprocz kwestii gustu jak w przypadku foteli (choc nie wiem co za gust trzeba miec ,zeby fotele w Felici uwazac za lepsze niz w PN) to reszta twoich ahów jest kwestia tego ,ze twoj Poloenz jest niesprawny ,
jakos moj PN odpala od strzala ,ma ssanie automatyczne i trzyma temperature - jak kto mozliwe

roznica w ubezpieczeniu miedzy silnikiem 1.6 a 1.3 to jakies 100pln po znizkach ,wiec nie jest to roznica 900pln do 415pln ,
160km/h to ci moze w tej skodzie licznik pokazac ,co nie znaczy ,ze tyle jedziesz - za malo masz mocy na takie predkosci (chyba ,ze masz wersje 68KM)
nie mozesz tez zuzywac 8l w miescie jak wczesniej pisalem ,
naciagasz pewne fakty ,bo jestes w euforii po kupieniu skody za 700pln - ostudze twoj entuzjazm i powiem ,ze kupilem Lagune 1.8 1995r za 1000pln :D
no i juz promocja na skode inaczej wyglada ,co ? choc 700pln za auto stojace glownie w garazu to dobra cena
Felicia ,a tym bardziej Favoritka nie ma zadnego podejscia do Poloneza pod wzgledem klasy i wyposazenia,
Polonez goruje obszernoscia ,bezpieczenstwem i materialami użytymi do budowy,
jako auto wyzszej klasy jest drozsze w utrzymaniu ,choc w tym przypadku roznica sklada sie na paliwo,
zrobiles dobry zakup ,bo za grosze kupiles auto w przyzwoitym stanie - ale jest to auto przecietne pod kazdym wzgledem,wiec nie ma sie czym jarac