Autor Wątek: [Regenracja zacisków] Jak włożyć sworzeń dźwigni ręcznego?  (Przeczytany 2014 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[Regenracja zacisków] Jak włożyć sworzeń dźwigni ręcznego?
« dnia: Czerwiec 23, 2011, 20:51:02 pm »

Offline Cyneq

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
    • Fiat 125p '79
Panowie,
Raz w zyciu mi się to udało, ale o ile pamietam dość siłowo. Obecnie siłowo to jak na razie zniszyłem jedną tulejkę.
Celem wprowadzenia jak ktoś nie zakumał o co pytam:
Dźwignia od ręcznego obraca sworzniem, który wciska taką płytkę w drugi sworzeń (ten wchodzący w tłoczek), ten ze sprężyną talerzową. Cały ten mechanizm jest pod osłoną gumową z tyłu zacisku.
Przy ponownym jego montowaniu wkłada się go w pierwszą tulejkę, magicznie wsuwa płytkę, ale jak sworzeń dochodzi do drugiej tulejki to siła spręzystości spręzyny tależowej powoduje że nie jest z nią osiowo. Nie sposób tego jakoś sensownei paluchami ustawić
 Jak to wsadzić nic nie niszcząc? Ma ktoś jakiś sprytny i bezbolesny sposób?

Odp: [Regenracja zacisków] Jak włożyć sworzeń dźwigni ręcznego?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 23, 2011, 22:27:52 pm »

Offline Maxiu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1062
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro MR 91
Zacisk w imadło (z głową i wyczuciem).
Wkładasz sworzeń mniej/więcej do polowy tego sworznia od tłoczka, odchylasz śrubkrętem sworzeń (od tłoczka) od sworznia od dźwigi i wsuwasz płytkę... następnie celujesz sworzniem (tym od dziwgienki) w drugi otwór w obudowie zacisku... czyli imadło działa jak praska, a ty dodatkowo celujesz/naciągasz sworzeń tak, żeby trafić w otwór... zakładasz segera koniec. Niby nic trudnego, ale jednak...
robiłem to u siebie, bo mi cieknął uszczelniacz na tym sworzniu od tłoczka....
FSO Polonez Caro 1.6 k16 :) lpg 92' L-46
4 elektryczne szyby , wspoma, lusterka elektryczne, podgrzewane, IG Standard podgrzewane, podłokietnik
były #1935

Odp: [Regenracja zacisków] Jak włożyć sworzeń dźwigni ręcznego?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 23, 2011, 22:31:38 pm »

Offline Maxiu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1062
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro MR 91
a no i pracę ułatwia ci jeszcze ta guma osłaniająca...
...jak masz zacisk jeszcze przykręcony do samochodu to już wogóle.... ała :/
FSO Polonez Caro 1.6 k16 :) lpg 92' L-46
4 elektryczne szyby , wspoma, lusterka elektryczne, podgrzewane, IG Standard podgrzewane, podłokietnik
były #1935

Odp: [Regenracja zacisków] Jak włożyć sworzeń dźwigni ręcznego?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 24, 2011, 00:02:40 am »

Offline Cyneq

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
    • Fiat 125p '79
Luz, mam to w domu, włożone już, chodzi własnie o drugą dziurkę:)
Problem jest właśnie taki że nie mam imadła:)
A ściskiem stolarskim ciężko to uchwycić, tak żeby wcisnąć spręzyne i mieć mozliwość manewrowania sworzniem.

Odp: [Regenracja zacisków] Jak włożyć sworzeń dźwigni ręcznego?
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 24, 2011, 01:07:18 am »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
Wyciąg ze starego tłoczka ten pierścień gwintowany i nakręc go na popychacz ściskając sprężyny talerzowe - resztę składasz palcami.
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

Odp: [Regenracja zacisków] Jak włożyć sworzeń dźwigni ręcznego?
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 25, 2011, 14:08:47 pm »

Offline Cyneq

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
    • Fiat 125p '79
Ta metoda za szczególnie nie zadziała, z podobnego powodu z jakiego żaden ściągacz nie ma gwintu grubozwojowego. To się po prostu zwyczajnie rozkręca samo bardzo swobodnie jak się tylko puści.
Spróbuję wykonać modyfikację polegającą na oslifowaniu tej "nakrętki" żeby ją czymś trzymać, może da się jakoś.
Kurcze, to prosta sprawa, naprawdę nikt nie wynalazł na to patentu jeszcze?

Odp: [Regenracja zacisków] Jak włożyć sworzeń dźwigni ręcznego?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 26, 2011, 01:50:18 am »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
Ja nie teoretyzuje tylko pisze jak robiłem- nakrętkę z tłoczka odwracasz (może trzeba będzie jeszcze jakąś podkładkę podłożyć) i dużym śrubokrętem wkrecasz popychacz, (nakrętke wystarczy trzymać palcami) jak nakrętka dojdzie do oporu popychacz obrócisz tak żeby był prawidłowo, potem wkładasz fasolkę i dźwignię od ręcznego, jak nie wchodzi to dokładasz podkładkę pod nakrętke. Po złożeniu nakrętke bezproblemowo luzujesz kombinerkami.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2011, 12:38:55 pm wysłana przez graczol1 »
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery