pewnie się nie wyrobisz?
Niby mam dziś odebrać, ale nie wiem w jakim będzie auto stanie. Może znów trza będzie go wstawić na poprawki, czas pokaże...
Edit.
Odebrałem, jest gorzej niż myślałem...Na szczęście Kapsel mi pożyczył gaźnik, jutro go montuję do dupowozu i Czerniewice rejczel pewne.