Dzielony wałek kolumny kierownicy?

[Grzech#1938]

Zdjęcia:



Pierwszy raz widzę na oczy takie rozwiązanie. To jest fabryczne?
 

[Malina]

Z tego co wiem podzielony jest specjalnie żeby przy czołowym uderzeniu mógł sie złamać nie wbijając kierowcy kierownicy w klatke piersiową... jeżeli się myle to prosze o poprawe 

[Grzech#1938]

Też tak pomyślałem - sęk w tym, że wszystkie moje wcześniejsze Polonezy i wszystkie kupione przeze mnie luzem kolumny nie miały tego rozwiązania. Nie ma też o nim w żadnej z posiadanych przeze mnie książek.

[Malina]

Noo oglądałem własnie literature w internecie i faktycznie dziwnie to wygląda  aa znasz rocznik z którego ta kolumna jest wyciągnięta może to ułatwi poszukania jakis informacji o tym  . Albo kolejny tajny projekt FSO a którym nic nie wiadomo 
Wiesz co mi przyszło jeszcze do głowy teraz... nie ma tam śladów samoróbki ? bo przyszło mi do głowy ze ktoś mógł to zrobić żeby była możliwość regualcji kierownicy czyt. bliżej - dalej może to głupie ale tak mi wpadło do głowy 

[Grzech#1938]

To jest kolumna wyciągnięta przeze mnie dziś z mojego Poloneza GLE rocznik 1993. Bardzo się zdziwiłem jak po odkręceniu 4 śrub mocujących całość nagle została mi w łapach...

[DF]

Ten dzielony odcinek jest tylko wsunięty ?
Może to wynalazek uniwersalny do wersji ze wspomaganiem i bez bo ze wspomaganiem ten odcinek jest krótszy...

[Grzech#1938]

Tak to jest tylko wsunięte jedno w drugie. W sumie to nie ma prawa wyleźć dopóki się kolumny nie odkręci, ale i tak mi było jakoś dziwnie i wymontowałem to.

[Stingerek]

I tej wersji bym sie trzmał.

[Bogdan611]

wszystkie moje wcześniejsze Polonezy i wszystkie kupione przeze mnie luzem kolumny nie miały tego rozwiązania.

Myślałem że Polonez zawsze miał łamaną kolumnę.

[Grzech#1938]

Łamana kolumna w Polonezach działa inaczej. Zobacz sobie w literaturze. Ten wałek jest w nich stały.

[Maćko]

U mnie w Caro 93' też jest taki "dziwny" wałek, przypadkowo dziś jak sprzątałem to zwróciłem uwagę