nie migo matem

a metoda MMA czyli zwykłą transformatorówką i elektrodą w otulinie

i wio :D ja tak robiłem i trzyma się mocno a nawet powiem że jeszcze mocniej bo poldek był lekko na bok przechylony i opuszczaliśmy go widlakiem vel rakiem za resor i widły się zsunęły z resorów i zatrzymał się na spawanych blachach i nic nawet się nie pogięły

ale fakt ocynk się spawa i tak kieprawo ale fajnie tak strzela i iskrzy

przy spawaniu ale się schodzi na wymiane progów zewnętrznych, podłużnic przednich i podłogi w dwóch miejscach zeszło się 15dni roboty
A i jeszcze jeden myk jest z alu, teoretycznie alu też łapie korozja
