Cześć, korzystając ze schematu odnośnie zmiany zegarów w poldkach przed Mr'93:
http://www.teneg.com.pl/~kyllan/polonez/zestaw.html chciałem dziś zmienić zegary u siebie. Ale same problemy

Mechanicznie wszystko pasuje, mam też nową linkę, ale problem jest z elektryką.
Wszystko jak na schemacie, kierunkowskazy rozdzielone na osobne "kanały", światła mijania i postojowe również. Ale straszna choinka się na desce dzieje. Po przekręceniu zapłonu wszystko ok, pali się kontrolka, czujniki wskazują właściwe wartości i wszystko niby ok.
Problem 1: Po włączeniu podświetlenia zegarów (potencjometrem) zapalają się kontrolki od świateł mijania, postojowe, przeciwmgielne, długie, a wskazówki od temperatury, poziomu paliwa i ciśnienia oleju idą do góry, wskazania rosną, z 1/4 baku robi się 1/2, z 50 stopni 90, a z ciśnienie skacze od 0 do tak mniej więcej 0.2.
Problem 2: To samo dzieje się po włączeniu świateł postojowych/jakichkolwiek innych, dodając do tego podświetlenie właczone potencjometrem wskazania czujników rosną o połowę wyżej.
Problem 3: dodatkowo jak uruchamiamy przy tym silnik to obrotomierz pokazuje obroty o 500 za niskie, ale tylko gdy włączone światła/podświetlenie deski.
Problem 4: Po włączeniu kierunkowskazu (swiatla i podświetlenie wyłączone) to wskazówki od czujników wychylają się minimalnie równo z załączeniem przerywacza.
Sprawa dość pilna bo walczyłem z tym dzisiaj od 12, i samochód na noc rozgrzebany został, a ciężko będzie chwilowo wrócić do oryginału bo uciąłem kostki (wrócić można tylko nie chce mi się tego sklejać do kupy

). Mile widziane porady od osób które swapowały zegary,
Czy powodem tych problemów mogą być same zegary? Że niby kupiłem uszkodzone?
Mam filmik jak to wygląda postaram się zaraz wrzucić