oooo to witaj w gronie plusa GSI:)
ładny stan, nie skrzywdzony dłonią pseudo-mechaników.
Zostawiasz tak jak jest teraz , czy modzisz jak srebrnego??
Podoba mi sie tak jak stoi nawet, bez żadnych modów
, na pewno dostanie el. szyby, podświetlony schowek, felgi, i żółte halogeny no i fotele, chce skompletować wreszcie i dołożyć kanapę do kompletu IG.
Wymiękam, niesamowity Polonez i z ciekawą, prawdziwą historią. Co prawda o ile się nie mylę, celowałeś w Atu Plusa, ale rozumiem ten wybór - ciężko było nie kupić tego egzemplarza Caro Plusa. Życzę żeby sprawował Ci się jak najlepiej, dbaj o niego jak i dbał jego poprzedni Ś.P. właściciel, pozdrawiam.
Miało być Atu i takigo docelowo szukałem. Ale patrzyłem na swojego jak tak stoi i mówie , jak będzie ładna ta biore ta wiśnie,i nie ma co potem na handlarza trafić jak z tym zielonym. No i pojechalismy wczoraj. Jeszcze w ogłoszeniu napisane auto diagnosty, to mysle "szewc bez bótów chodzi" A okazało się ze auto nalezy do rodziców żony diagnosty.Historie auta dowiedziałem się juz na miejscu co bylo tylko kolejnym aspektem na +.
szczerze to nie lubie czekać i jak go już oglądaliśmy to juz wiedziałem ze będzie mój. Nie ma co zapeszać bo mam traumę do HGFa, i jeżdżę jak emeryt
:P
Fajnie ze wam sie podoba, co daje chęci do modyfikowania "w granicach rozsądku"
Napewno teraz bede zbierał na LPG w sekwencji i na pełna konserwacje na wiosne, choć jak zaglądaliśmy od spodu to konserwacja jest ok.