jest spora roznica w nakladzie pracy przy takiej przekladce,
a tutaj i tak jest postanowione ,bo przekladany jest osprzet z dawcy
jezeli spora róznica na minus to :
-przeciagniecie wiazki elektrycznej przez dziure od kabiny
-umocowanie kompa i 2 przekaznikow w kabinie (inaczej niz w polonezie)
-zamocowanie modułu zaplonowego do budy na trzy srubki
-podpiecie 3 wtyczek do modułu zaplonowego i jednej do skrzyni
umocowanie czujnika podcisnienia i pociagniecie 50cm weza do kolektora ssacego
to faktycznie roboty jest na kilka dni wiecej w stosunku do boscha
![:] :]](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/kwadr.gif)
- na duzy plus abimexa w DF mozna zaliczyc np
-mozliwosc trafienia silnika bez sondy lambda
-mozliwosc łatwej i szybkiej diagnostyki przysłowiowym spinaczem biurowym
-brak idiotycznego sterowania przepustnica w celu ustawienia wolnych obrotow
-do boscha musisz dokladac dodatkowe bezpieczniki i oraz czesc instalacji, które abimex ma juz przy przekaznikach