Dwie strony przemyśleń.Poszliście na całość.

Skoro mowa o ohv vs. rover,to ja powiem tak,że ohv na moście rovera to zupełnie inna bajka.Polecam założyć,a zweryfikujecie swoje opinie.Z kolei załóżcie do 1.4 most z ohv i nie będzie już takich rewelacji.Nie da się tu jednoznacznie powiedzieć,że ten czy ten silnik jest zły,czy dobry.Na to ma wpływ wiele różnych czynników.Ja miałem rovera i jeździło się fajnie,nie powiem,teraz mi tego brakuje,ale ohv w odpowiedniej kondycji i na krótkim moście w niczym nie ustępuje roverowi,a nawet śmiem twierdzić,że jedzie lepiej.Nie trzeba go tak piłować przynajmniej.Do tego jeśli ktoś jeździ na gazie,to na sezon letni polecam zamontować taki patent,jak ja ostatnio stworzyłem,czyli przepustnicę z roverka.Silnik zupełnie inaczej chodzi i wydaje się,że ciągnie już z niskich obrotów.Oczywiście jazda tylko na gazie.
Sorki za to ot,ale musiałem.
