Dziś byłem oglądać fiata- rok 79, przebieg 122tkm, 1szy wł, kolor kremowy, wersja expo... stan db, ale staniki nie latają

dziadek zawołał za niego 5000... stanęło na 3500 z jego strony, niby fajnie sie tym jeździ (lepiej niż moim) ja mu powiedziałem dam 2000 <(bo ma przegląd zrobiony miecha temu, i można przepisać > to 500 zeta kożyści dla mnie). Jego najwiekszą wadą jest to, że miał dzwonka w tył,

(wymieniony został pas tylny, zderzak) i tylna klapa odstaje masakrycznie... nawet nie wprawne oko widzi, żę tam coś było... Do tego miał malowany przód (macha,pas,błotniki)... jakąś fotke wrzuce potem...