Pół dnia przesiedziałem z lutownicą ... pociągnąłem normalne zasilanie do centralnego zamka, poprawiłem całą instalacje do wiatraka na przycisk, wpiąłem się w kierunki żeby mrygały jak sie samochód zamyka/otwiera z pilota i takie tam inne jeszcze głupoty

Poza tym nie moge coś ogarnąć tego centralnego zamka przy dzwiach kierowcy ... Poczekam na tate może coś jutro wykminimy