Wczoraj zdjąłem na szrocie orciari z poloneza

poza przednią dokładką bo rozlatywała się w rękach, a tylną dokładkę ktoś mi podebrał... miałem trzymać je sobie na zapas, ale zostawię tylko lewą tylną progową i może drzwi kierowcy, gdyby ktoś chciał coś z reszty to pisać na PW

Poza tym wyrwałem na szrocie tylne lewe drzwi , umyłem a tu szpachla

będę musiał oddać a szkoda bo dół zdrowiutki... dlatego nie lubię bawić się w używaną blacharkę.
Dzisiaj, umyłem, ogarnąłem w środku, wymyłem matę bagażnika, zdemontowałem tonsile 12cm , prowizorycznie zamontowałem jakieś szrotowe głośniki