Dziś mija równo rok odkąd kupiłem ATU, od tamtego czasu licznik przebiegu dokręcił tylko nie całe 5000km

Z tej okazji oraz za rok bezproblemowej jazdy umyłem dziada, wytarłem ładnie szybki i odkurzyłem w środku

Jak czysty to nawet znowu mi się zaczyna podobać i zwraca na siebie uwagę nie tylko dźwiękiem

pod uczelnią na parkingu widziałem sporą gromadkę zainteresowanych i oglądających, chyba szukali wlewu od LPG
