jak dla mnie pluso roverem jeździlo sie lepiej ze wzgledu na fajniejsze wnetrze itp, taki milszy byl, minus taki troche nie okrzesany jest
swoją drogą wczoraj wymieniłem kolektor wydechowy + pierwsza rura idąca do katalizatora oraz uszczelki

efekt - cisza i tylko buczenie dolotu to jest to

Korzystając z świetnego dostępu wymieniłem poduszke pod silnikiem, dwa lata jeździlem z rozwaloną, już wiem skąd pochodziło "drżenie" całej budy od 1000-2000 obr po dodaniu gazu mimo wymiany wszystkiego

dzisiaj podregulowalem przepustnice.