Dziś znowu zająłem się odnalezieniem przyczyny nie załączającej się pompy paliwa,wczoraj po pracy musiałem użyć plaka w dolot bo nie chciał palić. Wyjąłem przekaźniki pod schowkiem, rozebrałem i psiuknąłem wewnątrz ,,kontaktem", przy okazji okazało się ,że była zgięta blaszka trzymająca sprężynkę-wyprostowałem- może coś pomoże, okaże się jutro rano po postoju, póki co jest ok. Podczas szukana schematu w fabrycznych papierach, znalazłem fakturę zakupu z salonu, cena 22.250zł

i wpisy w książce serwisowej, od razu po kupnie było wykonane zabezpieczenie antykorozyjne, jest wpis i data hehe