FSO polonez caro 1.4 GLI 16V rover 1994 rok ORCIARI

[Daniel#1981]

Witam jako że dziś stałem się posiadaczem poloneza 1.4 z początku produkcji to muszę go tu przedstawić. Jest następcą tamtego, ma wyjątkowe fotele które zrobił w fabryce mój sąsiad, będą foto trzymań tych foteli, było tylko 10 kompletów, sam je robił z kolegą więc rzecz bardziej unikatowa od grocków, ma oryginalnie El. szyby, orciari no i ktoś założył felgi 16 cali, w planach jest... nawet nie wiem byle by nie sprzedać. Przebieg jak na razie 69250 km. Hamulce ma, wydech muszę zrobić bo z końcowego zostało tylko kawałek rury. Dałem za niego ostatecznie 1700 zł.
Foty: http://imageshack.us/g/543/20120116419.jpg/

[zazikupl]

ciekawa sprawa z tymi siedzeniami jeżeli ktoś robił sobie tapicerkę pod siebie to musi byc czymś nie spotykanym. Szkoda że ta carówka nie załapała się na hamulce lucasa. Ale przebieg bardzo niski, cena wydaje się byc b.dobra no i osobiście ciekaw jestem stanu budy jeżeli jest ok to masz dobrą bazę do doposażania

[Tomasz#1969]

Tez chcialbym go zobaczyc, nawet myslalem zeby nie podjechac obejrzec zastanowic sie. Aczkolwiek podejrzany sie wydawal, cos mnie w nim zniechecilo.
Teraz sie okaze czy to 6 zmysl, czy bede sobie w brode plul, ze okazje puscilem kolo nosa.

Przyprowadz go na spota koniecznie

[Daniel#1981]

Szkoda że ta carówka nie załapała się na hamulce lucasa.

Nie kupił bym lucasa, chciałem prawdziwego 4 roka, pierwsza rejestracja 31.08.1994 numery to SUPB01EKBRW... czyli fabrycznie bez katalizatora.
Jutro nie wiem czy podjadę na spota bo nagrzewnica jest walnięta i półoś, stan może nie ideał ale groclinów nie założe, te fotele są idealne, nie to co zwykłe taborety.

[Arti28]

nagrzewnica jest walnięta

wali po nogach płynem ? :D 94 r konkret  tylko widzę błotnik jakiś  wgnieciony , nosek tylny przyrdzewiały   

[Daniel#1981]

Wali borygiem właśnie po nogach i ogrzewanie zimne

[Arti28]

czyli wykładzina do wymiany  zobacz czy jest plomba na lince od prędkości 

[Daniel#1981]

Plomba jak najbardziej jest dzisiaj sprawdzałem, dywany i tak wymieniam i muszę kontrolki ożywić na desce rozdzielczej.

[Trojan]

A tam rudzielec czasami nie wygląda spod orciari ? sprawdzałeś pod dokładkami co się dzieje ?

[Daniel#1981]

błotnik przedni lewy i tak nowy będzie.

[Trojan]

Co nie oznacza że ruda sie nie zadomowiła np na drzwiach pod spodem

[Daniel#1981]

drzwi są ok, ten błotnik najgorszy.

[michau]

1700zł za zgnitego rovera na heblach bez przedniej dokladki...chyba zmaiast na zlom to zaczne handlowac autami

[Daniel#1981]

Ja chyba padne, a ty za swojego ulepa po swapie ile byś krzyczał ? Ty chyba zgnitego poloneza nie widziałeś. Ten przynajmniej progi ma. Ja chciałem na heblach, przebieg ma realny z plombą na lince, przednią dokładke mam i już ją założyłem, felgi 16 cali ładne ma, podłoga jest ideał, ma trochę rdzy na błotniku który i tak idzie do wymiany ale w końcu to jest polonez... lampa kosztuje tylna 10/15 zł, ten nosek tylni sobię ogarnę, el szyby ma dobre, i co najważniejsze silnik chodzi na 10W40 i nie klepie no i przyspiesza jakoś, nie jest wybity, opłacony do maja ale on przecież nie jest wart 1700 zł, ale żeby to był caro czy atu plus tyle że z pięknym lakierem z rechotem pod maską i kolosalnym przebiegiem i LPG to by był wart fortune, ja chciałem go kupić i tyle, poprzedni mój polonez to był dopiero wrak ( silnik igiełka ) a dostałem za niego 1450 zł, miałem odłożyć pieniądze i co kupić zdrową budę i robić ( blee ) swapa >, przestańce krytykować że za 1700 zł to kurde igiełke sie kupi, można kupić ideała, za małe pieniądze ale nie na allegro tylko u jakiegoś dziadka który myśli że polonez to przeżytek i wart jest tyle ile na złomie dadzą.

[michau]

No to zdejmij całe orciari i zobaczymy w jakim stanie, ta super fura
Nie zapominaj że przednia dokładka kosztowała Cie raptem 300zł :D
mojego "ulepa" po swapie nie sprzedam, ponieważ mam w nim budę w bdb stanie [no nie igiełka jak Twoje wiadomo] i silnik także w stanie który bardzo mnie zadowala - osiągi rzędu 10,8s do 100km\h , 180km\h bez problemów i 104.6km na hamownii bardzo mnie zadowalają.
Chętnie zmierze się z Twoją "igłą" roverem, oczywiście jak zdasz prawo jazdy
Ps.Nie wiem co masz z j. polskiego, ale popracuj nad formą wypowiedzi, ponieważ ciężko odnaleźć się w poście mającym 7 linijek i dwa / trzy zdania

[Daniel#1981]

Mówiąc ''ulep'' miałem na myśli to że jest po swapie. Przednią dokładkę przeboleje, silnik mnie zadowala, nie chodzi tak jak igiełka ale nie rechocze, nie jeździłem twoim to się nie wypowiadam. Na filmikach widać że zdrowy jest, mój blacharki nie ma idealnej ma jakiś punkt rudej tu i tam ale to jest do zrobienia, ale mówić że jest zgnity to już jest przesada. Nakładka przednia kosztowała mnie coś koło 150 zł. Nie wiem o co te ajwaj, w dzisiejszych czasach i to jeszcze w okolicy Wołomina znaleść idealnego poldorovera za normalne pieniądze to jest cud. Takiego kupiłem i cieszy mnie on, nikogo więcej nie musi zadowalać. Najgorsze w nim jest to że trzeba całe wnętrze wyprać bo jeździli nim sami nałogowi palacze, i śmierdzi jak na palarni ale w tamtym to zrobilłem to i w tym zrobię.

[Rafał]

1700zł za zgnitego rovera na heblach bez przedniej dokladki...chyba zmaiast na zlom to zaczne handlowac autami

No taki ten świat. Wystarczy felga 16" i wybrakowane Orciari i już ktoś napalony kupi. Dużo lepsze egzemplarze jadą do huty. Teraz już wiemy dlaczego.

Czytając co piszesz Daniel, to wniosek jest taki, że to Ty robisz ulepa, a nie Michau.

w dzisiejszych czasach i to jeszcze w okolicy Wołomina znaleść idealnego poldorovera za normalne pieniądze to jest cud.

Heloooł! Nasz kraj nie kończy się na Wołominie. Polecam spojrzeć na mapę...

Nie kupił bym lucasa

Dlaczego ?

[piciek]

ie wiem o co te ajwaj, w dzisiejszych czasach i to jeszcze w okolicy Wołomina znaleść idealnego poldorovera za normalne pieniądze to jest cud.

w tym momencie sobie chyba kpisz no chyba, że okolica dla Ciebie to granica Wołomina. Wybierz się w promieniu 50km, a kilka ładnych sztuk znajdzesz.

[Młody95]

Czy ideała za małe pieniądze się nie kupi na allegro to bym się kłócił . Mój jest w sumie w bdb stanie i z allegro

[zazikupl]

Przestańcie się czepiać tych 1700zł, poldek ma mały przebieg, orciari, el szyby, bude i podloge zdrową, OC na pół roku więc czego chcieć więcej?? Jeżeli kupuje się samochód do jazdy i doposażania to warto. Gdybym miał kupować Poloneza na katy to w życiu nie dał bym 1700zł, ale ten ma być do jazdy. Sami się pochwalcie jak swoje garażowane full opcje z pod kocyka kupowaliście za 600zł... Ja za swojego dałem 1650zł w 2010r i czasem klnę na niego ale nie żałuję zakupu