Autor Wątek: Zabawa z rozrządem - rozwarzania  (Przeczytany 8816 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« dnia: Luty 24, 2012, 22:44:00 pm »

Offline manieko58

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + 2.2 16v (c22xe)
Siemka ,ostatnio walnoł mi uszczelniacz na wałku ssącym i przy tej okazji pokombinowałem z ustawieniem rozrządu . Zrobiłem tak : ustawiłem rozrząd na punkty i cofnołem (patrząc na silnik od chłodnicy ) o 1ząbek wał korbowy w lewą stronę to znaczy w przeciwną niż obroty. Potem przekręcenie na sucho czy nic sie nie spotyka w komorze spalania, no i efekt był taki ,że silnik zaczoł zimny równiej pracować na benzynie . Tzn zawsze jak odpalałem było tak jakby się przylewał . do tego silnik zaczoł troszkę szybciej schodzić z obrotów ale z lekkim zawieszaniem się tak koło 1.5tyś obrotów co nawet mi pasuje no i z dolnych obrotów lepiej się zbierał.Na górnych obrotach nic się nie zmieniło.
 Pojeździłem tak ze dwa dni no i zabawa dalej ,zrobiłem ten sam manewr ale w drugą stronę . Efekt :silnik zapalił chodził nie równo ,potem zgasł i już nie chciał zapalić . Zalał się benzyną czyli źle był zapłon.
Zatem stwierdzam że za pierwszym razem opóźniłem mu zapłon mu zapłon ,a potem przyśpieszyłem czy tak? Robił ktoś już takie manewry. Teraz mam rozrząd  normalnie i chyba go znowu przestawię tak jak za pierwszym razem bo na benzynie nie domaga.
co myślicie na ten temat , proszę o wszelkie sugestie. Może jakieś zmienne koła rozrządu można by było wymłodzić. :]
Atu + było 1.6 ohv
1.4 16v rover
1.6 16v rover
 2.0 16v c20xe opel
jest hybryda opla c22xe

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 25, 2012, 09:22:04 am »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2897
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
albo zaczac poprawnie ustawiac rozrzad. wierzyc mi sie nie chce ze na prawidlowo ustawionym rozrzadzie nie chcial Ci dobrze jezdzic i zapalac.
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 25, 2012, 09:56:02 am »

Offline CSR_GTI

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 714
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Civic VI
Może koło na wale masz wyrobione.

Zapłon będzie zawsze w tym samym miejscu względem GMP - bo czujnik jest od "położenia wału".


Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 26, 2012, 15:12:07 pm »

Offline manieko58

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + 2.2 16v (c22xe)
albo zaczac poprawnie ustawiac rozrzad. wierzyc mi sie nie chce ze na prawidlowo ustawionym rozrzadzie nie chcial Ci dobrze jezdzic i zapalac.
Ja nie twierdze że silnik mi źle chodził , na benzynie efekt zalewania jest tylko na zimnym silniku. Poza tym wszystko ok.
Może koło na wale masz wyrobione.

Zapłon będzie zawsze w tym samym miejscu względem GMP - bo czujnik jest od "położenia wału".
Względem wału tak ale względem zaworów już nie .
W pierwszym przypadku zawory będą się wcześniej otwierać i wcześniej zamykać.
Temat zaczołem nie z powodu jakichś niedomagań tylko ogólnie żeby porozważać w kwesti rozrządu ,co daje jego przestawienie ,np. na regulowanych kołach rozrządu . Więc prosze o wypowiedzi w tej kwesti :]
Atu + było 1.6 ohv
1.4 16v rover
1.6 16v rover
 2.0 16v c20xe opel
jest hybryda opla c22xe

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 26, 2012, 15:36:07 pm »

Offline CSR_GTI

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 714
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Civic VI
Względem wału tak ale względem zaworów już nie .
Zapłon ma sie zgadzać względem wału.

Normalnie zawory ssące otwierają sie już pod koniec fazy wydechu przed GMP (czas otwarcia ssania nakłada sie na czas otwarcia wydechu) a zamykają podczas początku fazy sprężania troche po DMP. Sprężanie... zapłon... Praca i tłok wędruje do DMP i troche przed DMP już sie otwierają wydechy... Tłok do GMP (i tu znów przed GMP otwiera sie ssanie) i troche po GMP (już w fazie ssania) zamykają sie wydechy.

Im bardziej zwiekszy sie czasy otwarcia tym wiecej mieszanki wchodzi do silnika. Biorąc pod uwage dynamike gazów można by tak ustawić żeby chodził odrobinę lepiej niż seria.

...ale czy jest sens bawic sie o te kilka KM i Nm na seryjnych wałkach?


EDIT:

Czasy otwarcia i zamkniecia dla:

1.8 120KM
    Cam information:
    Inlet: opens 12º BTDC, closes 52º ABDC; lift 8.8mm
    Exhaust: opens 52º BBDC, closes 12ºATDC; lift 8.8mm
    Valve open duration: 244º

1.8 135KM
    Cam information:
    Inlet: opens 11º BTDC, closes 61º ABDC; lift 9.5mm
    Exhaust: opens 51º BBDC, closes 21ºATDC; lift 9.5mm
    Valve open duration: 252º

http://www.mgf.ultimatemg.com/group2/engines/tuning/cam_timing.htm

Może coś pomoże w rozkmince
« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2012, 15:53:00 pm wysłana przez CSR_GTI#1963 »

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 27, 2012, 23:51:02 pm »

Offline marek_gabrys

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 62
  • Płeć: Mężczyzna
    • Toyota Celica
    • moja strona
Panowie nie szalejcie.
Taką zabawą nie zmieni się zapłonu, ani tym bardziej czasów otwarcia zaworów. można jedynie zmienić fazowość pracy zaworów względem położenia tłoka. a co z tym wspólnego ma dynamika gazów? nawet nie umiem tego skomentować.

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 28, 2012, 10:39:26 am »

Offline manieko58

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + 2.2 16v (c22xe)
ja z czystej ciekawości zrobiłem te manewry z rozrządem
...ale czy jest sens bawic sie o te kilka KM i Nm na seryjnych wałkach?
dokładnie inne wałki plus regulowane koła rozrządu i coś by z tego wymłodził
Atu + było 1.6 ohv
1.4 16v rover
1.6 16v rover
 2.0 16v c20xe opel
jest hybryda opla c22xe

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 28, 2012, 19:03:16 pm »

Offline CSR_GTI

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 714
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Civic VI
a co z tym wspólnego ma dynamika gazów?
Np tyle że wylatujące spaliny maja ciąg i na współotwarciu zaworów ssacych i wydechowych spaliny ciagną za sobą swieżą mieszankę z dolotu... to tak w bardzo dużym skrócie o gazach w silniku.

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 29, 2012, 00:17:16 am »

Offline manieko58

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + 2.2 16v (c22xe)
Np tyle że wylatujące spaliny maja ciąg i na współotwarciu zaworów ssacych i wydechowych spaliny ciagną za sobą swieżą mieszankę z dolotu... to tak w bardzo dużym skrócie o gazach w silniku.
w pełni się z kolegą zgadzam ,można to nazwać bardzo lekkim turbo doładowaniem <lol>
Atu + było 1.6 ohv
1.4 16v rover
1.6 16v rover
 2.0 16v c20xe opel
jest hybryda opla c22xe

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 29, 2012, 10:05:26 am »

Offline marek_gabrys

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 62
  • Płeć: Mężczyzna
    • Toyota Celica
    • moja strona
a co z tym wspólnego ma dynamika gazów?
Np tyle że wylatujące spaliny maja ciąg i na współotwarciu zaworów ssacych i wydechowych spaliny ciagną za sobą swieżą mieszankę z dolotu... to tak w bardzo dużym skrócie o gazach w silniku.

boże jaki język "niefizyczny". niech ci będzie to jak najbardziej jest prawda, ale co to ma wspólnego z modyfikacjami, które wykonał autor postu??
autor zmieniał położenie wału względem wałków rozrządu( albo odwrotnie- w zależnosci z której strony popatrzysz na to). nie zmieniał fazowości wałków rozrządu względem siebie!
zmiany, które w rozrządzie autor wykonał spowodują tylko i wyłącznie zmianę położenia tłoka względem położeń zaworów(wałki rozrządu dalej będą w tej samej fazie względem siebie).
Przemyśl to jeszcze raz i sam dojdziesz do wniosku, zę to absolutnie nie zmienia "dynamiki gazów"- jak to nazwałeś.

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 29, 2012, 19:21:00 pm »

Offline CSR_GTI

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 714
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Civic VI
"dynamiki gazów"- jak to nazwałeś
zeszyty z mechaniki leżą w kurzu więc sorry...

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 01, 2012, 01:00:37 am »

Offline manieko58

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + 2.2 16v (c22xe)
i racja w moim przypadku zostały zmienione tylko czasy otwarcia zaworów względem wału. Musze sprubować przestawić koła rozrządu względem siebie o 1 ząbek i zobaczyć co się wtedy stanie. Np. ssący zostawić normalnie ,a wydechowy przestawić do przodu zgodnie z obrotami silnika. Może w weekend będzie na to chwila
Atu + było 1.6 ohv
1.4 16v rover
1.6 16v rover
 2.0 16v c20xe opel
jest hybryda opla c22xe

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 01, 2012, 07:49:44 am »

Offline CSR_GTI

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 714
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Civic VI
sący zostawić normalnie ,a wydechowy przestawić do przodu zgodnie z obrotami silnika.
Spaliny mają większe ciśnienie i szybciej uciekają... dlatego wydechu bym nie ruszał... Można spróbować ssanie wcześniej otworzyć.

ale co to ma wspólnego z modyfikacjami, które wykonał autor postu??
autor zmieniał położenie wału względem wałków rozrządu( albo odwrotnie- w zależności z której strony popatrzysz na to). nie zmieniał fazowości wałków rozrządu względem siebie!
zmiany, które w rozrządzie autor wykonał spowodują tylko i wyłącznie zmianę położenia tłoka względem położeń zaworów(wałki rozrządu dalej będą w tej samej fazie względem siebie).
Nie chce się z Tobą kłócić ...ale  spaliny mają ciśnienie... wiadomo że łatwiej im wyjść w wydech... co za tym idzie jeśli przestawił dwa wałki tak że otwierało się wszystko szybciej mogło to spowodować:
-otwarcie wydechu wcześniej
-spaliny wyleciały szybciej pod większym ciśnieniem
-nałożenie fazy ssania na fazę wydechu wcześniej - ale nadal czas współotwarcia taki sam bo jak zauważyłeś nie zmienił kółek względem siebie
-skoro spaliny wyleciały pod większym ciśnieniem miały też większą prędkość... ta prędkość mogła spowodować że pociągnęły mocniej za sobą gazy zza zaworów ssących.


..ale ja sie nie znam i tylko teoretyzuje :]


EDIT:

Cytat: manieko58 w Dzisiaj o 00:32:25

    sący zostawić normalnie ,a wydechowy przestawić do przodu zgodnie z obrotami silnika.

Spaliny mają większe ciśnienie i szybciej uciekają... dlatego wydechu bym nie ruszał... Można spróbować ssanie wcześniej otworzyć.

chyba że faktycznie najpierw wydech - spaliny wylecą... i zrobi się lekkie podciśnienie w komorze
« Ostatnia zmiana: Marzec 01, 2012, 07:56:21 am wysłana przez CSR_GTI#1963 »

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 01, 2012, 16:35:22 pm »

Offline marek_gabrys

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 62
  • Płeć: Mężczyzna
    • Toyota Celica
    • moja strona
ogólnie uważam, że żadnej korzyści nie uzyskasz poprzez taką zabawę na fabrycznym rozrządzie.
 on jest optymalnie ustawiony przez producenta . osobiście moja pierwsza styczność z tym silnikiem dotyczyła właśnie niewiele przestawionego rozrządu. i szybko się nauczyłem, ze ta konstrukcja jest wrażliwa na niewielkie zmiany.
jeśli jednak chcesz pobawić się w doświadczalnika to jak najbardziej zachęcam, tylko zachowaj pewne środki ostrożności.
biorąc pod uwagę konstrukcje tego silnika to radzę nie dokonuj wielkich zmian.
zwróć uwagę, ze twój test "nie kolizyjności" zawór - tłok (kręcenie silnikiem) może być zawodny, zwłaszcza na wysokich obrotach.
podsumowując:
 to zachęcam do rozsądnej zabawy i podpisuje się pod tym co napisał pare postów wyżej CSR_GTI#1963 "czy jest sens..."

nie mniej jednak jak masz czas to byś mógł doświadczalnie opisać problem pt: "wpływ niewłaściwie ustawionego rozrządu na pracę silnika k16", bo jeśli do niczego pozytywnego nie dojdziesz to przynajmniej dla potomnych zostawisz opis kilku doświadczeń.
« Ostatnia zmiana: Marzec 01, 2012, 16:45:10 pm wysłana przez marek_gabrys »

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 02, 2012, 02:42:02 am »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Przestawiając położenia wałków rozrządu względem siebie oraz względem wału korbowego odnośnie ustawień fabrycznych - nic w silniku nie poprawisz, ani z mocą, ani z dynamiką. W dodatku, te silniki są - jak na seryjne benzynowe - praktycznie wysilone maksymalnie, stopień sprężania masz 10,5:1, a ciśnienie sprężania 1.4 MPa. Od stopnia około 14 i ciśnienia około 3.0 MPa - zaczynają się już diesle. Ten silnik to typowa szlifierka wysokoobrotowa, ma małą pojemność skokową, a pojemność komory spalania jest tak mała i wznios zaworów tak duży, że przestawienie rozrządu o dwa zęby w jedną czy drugą stronę powoduje już spotkanie tłoka z zaworem.
To nie ma sensu.

Żeby uzyskać więcej mocy z tego silnika (a wg mnie jest i tak on wysilony prawie maksymalnie), można zmniejszyć opory przepływu dolotu i wydechu (rozwiercanie kanałów, wywalenie katalizatora, itd..), można nieco zwiększyć ciśnienie paliwa, zastosować nieco wydajniejsze wtryskiwacze, itd..

Ale i tak - to nie ma sensu. Konstrukcja tych silników - skrzynkowa, łączona na wskroś długimi i cienkimi śrubami, rodzaj zastosowanej uszczelki podgłowicowej - bezazbestowa cienka blaszka z silikonowymi ścieżkami, to w zasadzie nie tyle uszczelka, co separator oraz wysoka podatność tego silnika na problemy z chłodzeniem i obiegiem cieczy oraz wrażliwość na przegrzanie powoduje, że przeciążanie go, nawet seryjnego, powoduje jego uszkodzenie.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 02, 2012, 12:11:15 pm »

Offline marek_gabrys

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 62
  • Płeć: Mężczyzna
    • Toyota Celica
    • moja strona
W dodatku, te silniki są - jak na seryjne benzynowe - praktycznie wysilone maksymalnie, stopień sprężania masz 10,5:1, a ciśnienie sprężania 1.4 MPa. Od stopnia około 14 i ciśnienia około 3.0 MPa - zaczynają się już diesle. Ten silnik to typowa szlifierka wysokoobrotowa

No nie przesadzaj. chyba zatrzymałeś się w lat 70-80. ja mam silnik toyoty 2ZZ-GE konstrukcja z lat 90 i ma stopień sprężania 11,5:1. maksymalne oborty ponad 9000 obr/min. moz 192 Km z 1,8. skoro rover k16 jest wysiloną jednostką to jakbyś silnik (toyoty, hondy 1,8 200KM itp.) nazwał? obecnie produkowane samochody mają zbliżone parametry do silnika k16.
wydaje mi się, że autorowi chodziło o zabawę i edukację a nie o tuning silnika.
nie mam doświadczenia w tym silniku, ale najprostszym i najtańszym tuningiem rozrządu jest na pewno wsadzenie tam wałków od 1,8. większy wznios o 0,8 mm i większe czasy otwarcia by spowodowało lepsze napełnianie cylindrów.
na początek bym od tego zaczął.

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 02, 2012, 12:20:08 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
najprostszym i najtańszym tuningiem rozrządu jest na pewno wsadzenie tam wałków od 1,8. większy wznios o 0,8 mm i większe czasy otwarcia by spowodowało lepsze napełnianie cylindrów.
To ja też chcę takie wałki do mojego 1,8...standardowo wałki w K16 są takie same czyli 8,8 wznios i (jeśli dobrze pamiętam) 244* otwarcia. Inne wałki występują dopiero w bardziej zaawansowanych wersjach k16...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 02, 2012, 12:37:49 pm »

Offline marek_gabrys

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 62
  • Płeć: Mężczyzna
    • Toyota Celica
    • moja strona
To ja też chcę takie wałki do mojego 1,8...standardowo wałki w K16 są takie same czyli 8,8 wznios i (jeśli dobrze pamiętam) 244* otwarcia. Inne wałki występują dopiero w bardziej zaawansowanych wersjach k16...
ja mam obecnie głowice do VVC z 2004r, zwykłego 1,8 z 2004r i cały silnik 1,4 z 1994 r. ( 1,4 miałem bo już na złomie odpoczywa) i mierzyłem wzniosy wałków i w
 1,4 mam wznios 8 mm
w 1,8 mam wznios 8,8
a w vvc mam wzniosy 9,2-9,5 mm.
i szczerze wątpię, że w 1,4 mniejszy wznios o 0,8 mm był wynikiem zużycia.
« Ostatnia zmiana: Marzec 02, 2012, 12:45:29 pm wysłana przez marek_gabrys »

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 02, 2012, 12:44:58 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
 1,4 mam wznios 8 mmw 1,8 mam wznios 8,8
Możesz nam na przyszłość napisać numery katalogowe tych wałków ?
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: Zabawa z rozrządem - rozwarzania
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 02, 2012, 12:49:51 pm »

Offline marek_gabrys

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 62
  • Płeć: Mężczyzna
    • Toyota Celica
    • moja strona
1,4 mam wznios 8 mmw 1,8 mam wznios 8,8
Możesz nam na przyszłość napisać numery katalogowe tych wałków ?
Niestety nie mogę. ale wątpię szczerzę, żebym się pomylił w pomiarze.
dodatkowo pamiętam, gdzieś na waszym forum czytałem o swapie 1,8 do poloneza i autor opisywał, że miał silnik nowszy z zapłonem bezkopułkowym i wsadził stary wałek ssący z 1,4 i silnik kiepsko chodził, dopiero nabicie bolca na wałek od 1,8 spowodowało znaczną poprawę.
to by potwierdzało moje pomiary
znalazłem dane wałków 1,4 i 1,8 :
    1,4:   
    Inlet: opens 15º BTDC, closes 45º ABDC; lift 8.2 mm
    Exhaust: opens 55º BBDC, closes 5ºATDC; lift 8.2 mm

    1,8:
    Inlet: opens 12º BTDC, closes 52º ABDC; lift 8.8 mm
    Exhaust: opens 52º BBDC, closes 12ºATDC; lift 8.8 mm

poprawiam się: wznios jest większy o 0,6mm
« Ostatnia zmiana: Marzec 02, 2012, 13:32:51 pm wysłana przez marek_gabrys »