Chojnacki nic nie pisze o miękkim amortyzatorze w twardej sprężynie tylko o twardym amorze przy miękkiej. W ogóle twardy amor to uproszczenie. Przecież twardsza sprężyna będzie szybciej rzucać samochodem, duża siła tłumienia też tu jest potrzebna, nie? Gdyby tak nie było to by w ogóle nie montowano amortyzatorów do aut wyścigowych z twardymi sprężynami. Ogólnie parametry amortyzatora to trochę bardziej skomplikowana sprawa i nie podejmuję się osądzać. 4 amortyzatory da się zamontować, a skutki to osobna para kaloszy, nie ma na forum chyba specjalisty od amortyzatorów i nikt tego nie montował, nie mówiąc o testowaniu przez dobrego kierowcę.