A z rozrusznikiem wszystko jest ok ? może rozrusznik słabo kręci i masz problemy z odpaleniem ?
biore to pod uwage ale byly w nim wymieniane szczotki i jakies tulejki. Olej faktycznie jest mineralny i niebawem zbliza sie czas wymiany, wiec moge wybrac, tylko jaki? ogolnie jest tak ze jak postoi przez noc to strasznie ciezko kreci, jak troche pochodzi jeszcze jest w miare cieply i naladowany to kreci ladnie, ale strasznie dlugo odpala i tez nie wiem co moze byc tego przyczyna ;/ a przydaloby sie to zrobic, bo jednak samochod bedzie narazony na mrozy a trzeba czyms jezdzic
Nie ma strachu na mineralnym odpalałem bez problemu przy -20
jeśli zmienisz na świeży przed zimą to wystarczy
(tam marginesem to przy -30 musiałem opalarką miskę grzać żeby silnik przełamać
)
Regeneracja rozrusznika to dobry krok i na pewno pomoże i ile dobrze to zrobiłeś, częste błędy to zdeformowanie tulejki przy wbijaniu co owocuje ciężką praca rozrusznika dopóki się nie "dotrze" albo waśnie wieszające się szczotki.
Zdarzają się też nadpalone Cewki kiedy styk prądowy który załącza rozrusznik (łączący te dwie duże śruby) jest nadpalony i rozrusznik nie kręci z pełną prędkością, zamiast tego styk ten się smaży
.
Po tym co mówisz wnioskuję że to kwestia oporów silnika przy rozruchu
Kiedy odpalasz pewnie kręci powoli i ospale "gasząc" przy tym prawie całkiem kontrolki na zegarach zgadłem ?